Niemcy przypomnieli sobie żart, jaki francuska drużyna zrobiła FC Barcelonie po wyeliminowaniu ich w ćwierćfinale i wykorzystali go do wirtualnego ataku na nich.
Wraz z pojawieniem się portali społecznościowych w piłce nożnej, modne stało się "atakowanie" rywali za ich pośrednictwem. Sposoby na to stają się coraz bardziej pomysłowe i nikt nie pozostawia ani jednej luki dla wroga, aby uciec od kpiny, gdy pozwala na to chwila.
Tak właśnie stało się w przypadku Dortmundu, który zrewanżował się Paris Saint-Germain w godzinach następujących po wyeliminowaniu francuskiej drużyny z Ligi Mistrzów.
"Miłych wakacji"- napisała Borussia na X, dołączając do tekstu zdjęcie swojego żółtego balonu odlatującego na finał Wembley po opuszczeniu PSG na rajskiej plaży.