Burnley przegrało wczoraj 1:2 z Tottenhamem i porażka ta sprawiła, że klub z Turf Moor traci pięć punktów do bezpiecznej strefy przed ostatnią kolejką.
Chociaż Burnley zdominowało sezon Championship 2022/23, gdy awansowali do Premier League ze 101 punktami, mieli trudności z utrzymaniem się w najwyższej klasie rozgrywkowej, wygrywając do tej pory tylko pięć meczów i ponosząc 23 porażki.
„Będziemy nadal próbować to załatać. Moim zdaniem Burnley ponownie wystąpi w Premier League” – powiedział Kompany. „Nigdy nie wiemy, kiedy to nastąpi, nie można przyjmować niczego za pewnik, ponieważ Championship jest trudne. To ekscytująca liga i trzeba ciągle próbować, dopóki nie uda się wypełnić tej luki”.
Kompany starał się, aby Burnley grało tak samo, jak w Championship, mimo że było słabsze w Premier League. Belg pozostał jednak przy swojej filozofii, choć była ona kwestionowana i często krytykowana jako podejście naiwne.
„Jest zdecydowanie za wcześnie, aby odpowiedzieć, czy postąpiłbym inaczej. Ciągle myślę o tym, co moglibyśmy zrobić lepiej teraz i wcześniej” – dodał Kompany. „Ale jeśli potraktujesz to jako coś, co poprawi nas jako klub i drużynę, to, czego doświadczyliśmy w tym sezonie, ma dużą wartość”.
Burnley spędziło cały sezon w strefie spadkowej, ale współwłaściciel i były zawodnik NFL, JJ Watt, poprosił drużynę i fanów, aby nie spuszczali głów.
„Nie ma potrzeby ukrywać rozczarowania ani frustracji, to powinno boleć. Chłopcy dzielnie walczyli przez ostatnie kilka miesięcy, ale ostatecznie to nie wystarczyło” – napisał Watt w X. „Teraz ponownie bierzemy udział w Championship. Chcę ponownie przeżyć te wspaniałe wspomnienia sprzed roku. Jedziemy razem”.