Suns awansowali do play-offs w NBA z szóstego miejsca i w pierwszej rundzie w słabym stylu odpadli po upokarzającej porażce 0-4 w serii z młodym zespołem Minnesoty Timberwolves. Drużyna z Kevinem Durantem, Devinem Bookerem i Bradleyem Bealem nie była w stanie wygrać nawet jednego meczu. 

Obarczony winą za całą sytuacją został Vogel, który kilka dni później stracił pracę, a Suns zaczęli szukać nowego szkoleniowca, który tu i teraz będzie w stanie osiągnąć sukces z gwiazdorską ekipą. 

Ostatecznie postawiono na Budenholzera, który ostatnio pracował w Milwaukee Bucks, z których odszedł po poprzednim sezonie, który Bucks zakończyli na pierwszej rundzie play-offs. W sezonie 2020/21 Budenholzer dał jednak miastu Milwaukee upragnione mistrzostwo NBA, a w finale pokonywał wówczas... Suns. 

Według doniesień mediów trener zarobi 50 mln dolarów przez pięć lat pracy w stanie Arizona.