Abajew dosiadający ogiera Westminster Moon zwycięzcą 79. gonitwy Derby na Służewcu

Westminster Moon pod Abajewem zdystansował trzyletniego ogiera Senlisa pod kandydatem dżokejskim B. Kałysbekiem Uulu oraz także trzyletnią gniadą klacz Saanen (dżokej Thomas Thrullier).

Na starcie stanęło ostatecznie piętnaście koni, w tym dwanaście ogierów i trzy klacze.

Przed rokiem w 78. edycji Derby triumfował Szczepan Mazur dosiadając ogiera Jolly Jumper i była to jego czwarta wygrana w tej prestiżowej gonitwie dla 3-letnich ogierów i klaczy.

Triumfator uzyskał czas 2.29,0 i wyprzedził następnego o cztery długości. Senlis był lepszy od Saanen o łeb.

Gonitwę rozegrano na lekko elastycznym torze, przy temperaturze 23 stopnie Celsjusza.

"Na Westminster Moonie wygrałem już trzy gonitwy. Nie liczę zwycięstw, ale myślę, że odniosłem ich blisko dwieście" - powiedział Abajew, który w sezonie 2023 do 2 lipca wygrał dwadzieścia siedem wyścigów.

Czwarty na celowniku zameldował się dżokej Martin Srnec (Manwhataman) przed Stefano Mura (Clyde).

Jedyna w stawce kobieta Karolina Kamińska będąca kandydatką dżokejską na Westminster Greyu była trzynasta.

Jedną z atrakcji 18. dnia wyścigowego był konkurs kapeluszy. Jego triumfatorki i triumfatorzy zapowiedzieli kolejną prezentację w czasie Wielkiej Warszawskiej 2 października.

Pula nagród w gonitwie wynosiła 227 500 złotych.

Gonitwa Derby została ufundowana przez XII lorda miasta Derby sir Edwarda w 1780 roku. W Polsce wyścig po raz pierwszy rozegrany został na Polu Mokotowskim w 1896 roku.

Derby stanowi tak zwaną drugą koronę. Jeśli koń wcześniej wygra Nagrodę Rulera (1600 m), a później St. Leger, zdobywa miano trójkoronowanego.

Oddany do użytku publiczności w 1939 roku tor na Służewcu uważany jest przez miłośników jeździectwa za jeden z najbardziej funkcjonalnych i najładniejszych obiektów tego typu w Europie. Przedtem sympatycy wyścigów pasjonowali się rywalizacją na startym torze przy ulicy Polnej na Polu Mokotowskim.