Adwokat Daniego Alvesa wycofał się ze sprawy. Duże problemy byłego zawodnika Barcelony
Wiadomość została ogłoszona przez Carlosa Quileza w hiszpańskim programie Antena 3 Y ahora Sonsoles, a następnie potwierdzono ją wiadomością od Neya Alvesa, brata Daniego Alvesa, w mediach społecznościowych.
"Nigdy nie przestawaj wierzyć w Boga, nawet gdy wszystko wokół wydaje się rozpadać. Nie przestawaj się modlić. Bóg stwarza drogę dla tych, którzy nie poddają się" - napisał Ney Alves.
Należy przypomnieć, że Dani Alves został formalnie oskarżony o napaść seksualną na 23-letnią dziewczynę 31 lipca. Zatrzymany od stycznia 40-letni brazylijski piłkarz stanie przed sądem po tym, jak sędzia prowadzący sprawę uznał, że istnieją wystarczające dowody na to, że napaść na tle seksualnym rzeczywiście miała miejsce w nocy 31 grudnia 2022 r. w klubie nocnym w Barcelonie.
Dani Alves nie tylko stanie przed sądem, ale także będzie musiał zrekompensować ofierze, jeśli zostanie skazany, 150 000 euro za wyrządzone szkody moralne i psychiczne.