Barcelona stara się o sprowadzenie Amrabata
Blaugrana zajmuje pierwsze miejsce w tabeli hiszpańskiej La Liga, ale to nie sprawia, że nie dba o kolejne wzmocnienia składu. Dziennikarze z Hiszpanii donoszą, że klub chciałby, aby na Camp Nou zawitał Amrabat. Na ten moment jednak Fiorentina nie zgadza się na transfer.
Barcelona miała wystosować ofertę w wysokości 40 milionów euro, jednak w scenariuszu, w którym Marokańczyk powędrowałby do Katalonii na zasadzie wypożyczenia za trzy miliony euro. W umowie miałaby się znależć opcja wykupu w wysokości 37 milionów euro, z której jednak hiszpańska strona nie musiałaby korzystać.
Amrabat stał się gorącym nazwiskiem na rynku transferowym po bardzo udanym mundialu. Razem z reprezentacją Maroka dotarł w nim aż do półfinału, a turniej skończył porażką w meczu o trzecie miejsce. W Katarze zagrał w pełnym wymiarze czasowym we wszystkich siedmiu meczach swojej drużyny.
Wcześniej mówiło się o zainteresowaniu jego osobą ze strony Liverpoolu czy Tottenhamu. Fiorentina nie chce jednak sprzedawać swojego zawodnika, z którym ma podpisany kontrakt do końca sezonu 2023/24. Amrabat jest piłkarzem włoskiego klubu od lata 2020 roku.
Aktualizacja: Według informacji włoskiego dziennikarza Fabrizio Romano, Amrabat nie pojawił się na dzisiejszym treningu Fiorentiny, aby wymusić na klubie puszczenie go do Barcelony, po tym jak klub odrzucił ofertę Katalończyków.