Bayern pokonał Augsburg 5:3 i objął prowadzenie w Bundeslidze
Świeżo po środowym zwycięstwie w Lidze Mistrzów nad Paris Saint-Germain, Bayern przystąpił do ważnego spotkania 24. kolejki Bundesligi. Podopieczni Juliana Nagelsmanna musieli szybko zacząć odrabiać straty, ponieważ goście dzięki Mergimowi Berishy wyszli na prowadzenie już w 3. minucie meczu.
Pomimo braku kontuzjowanego Erica Maxima Choupo-Motinga, który strzelił gola w meczu z PSG, Bayern nie miał większych problemów ze zdobywaniem bramek.
W 15. minucie do wyrównania doprowadził Joao Cancelo, a do przerwy Bawarczycy trafili jeszcze trzy razy - do siatki dwukrotnie trafił obrońca Benjamin Pavard, a czwartego gola strzałem z bliskiej odległości dołożył Leroy Sane.
Augsburg przebudził się po przerwie i dzięki trefieniu Berishy z rzutu karnego na chwilę zniwelował stratę. Następnie jednak Alphonso Davies po dobrze rozegranym rzucie rożnym pokonał Rafała Gikiewicza i przywrócił Bayernowi trzybramkowe prowadzenie. W końcówce na 3:5 trafił jeszcze Irvin Cardona.
Bawarczycy, goniący za rekordowym 11. tytułem mistrzowskim z rzędu, zgromadzili dotąd w tabeli Bundesligi 52 punkty. Borussia Dortmund, zajmująca drugie miejsce z 49 "oczkami", zmierzy się w sobotę z Schalke 04 w derbach Zagłębia Ruhry. Na trzecie miejsce z 45 punktami, po zwycięstwie 3:0 nad Borussią Moenchengladbach, awansował z kolei RB Lipsk.