Biathlon. PŚ w Annecy. Elvira Oeberg wygrała bieg pościgowy. Kamila Żuk z punktami
Pierwsza na trasę wyruszyła Szwedka Anna Magnusson. Udział w biegu pościgowym brały trzy Polki. Natalia Sidorowicz, Kamila Żuk oraz Joanna Jakieła. Wszystkie zawodniczki zajęły w sprincie miejsca w piątej dziesiątce i musiały gonić rywalki, żeby zdobyć punkty.
Przed pierwszym strzelaniem czołówka się złączyła i aż osiem biathlonistek praktycznie razem dotarło na strzelnicę. Najlepiej z tej grupy poradziła sobie Elvira Oeberg, która objęła prowadzenie. Tuż za nią były Lisa Vittozzi, Anna Magnusson i Linn Persson.
Kamila Żuk jako pierwsza zameldowała się na strzelnicy, ale popełniła jeden błąd. Tuż po niej zameldowała się Natalia Sidorowicz i ona jako jedyna z Polek nie pomyliła się na strzelnicy. Joanna Jakieła poradziła fatalnie, dwa razy spudłowała, długo czekała przed ostatnim strzałem i wylądowała na samym końcu stawki ze sporą stratą.
Po pierwszym strzelaniu Sidorowicz utrzymała 42. miejsce, a Żuk spadła na 47. pozycję.
Na drugie strzelanie jako pierwsze dotarły Vitozzi, Oeberg i Julia Simon, która znakomicie pobiegła i dogoniła stawkę, ruszając z 15. miejsca.
Simon i Oeberg były bezbłędne, one z przewagą nad resztą stawki wyruszyły na kolejną rundę. Dwa razy spudłowała Lisa Vittozzi i spadła na szóste miejsce. Na trzecie miejsce przesunęła się natomiast Ingrid Landmark Tandrevold.
Kamila Żuk wyprzedziła podczas biegu Sidorowicz, była bezbłędna na strzelnicy i przesunęła się na 42. miejsce. Sidorowicz miała jedno pudło i spadła w klasyfikacji. Joanna Jakieła zaliczyła kolejne pudło i wciąż znajdowała się na samym dole stawki.
Liderka Pucharu Świata Julia Simon popełniła jeden błąd, a Oeberg popędziła na trasę. Szwedka wypracowała przewagę 15 sekund. Tandrevold również popełniła błąd, ale utrzymała trzecie miejsce, jednak tuż za jej plecami pojawiła się bezbłędna tym razem Lisa Vittozzi.
Kamila Żuk przesuwała się w górę stawki, ale niestety na strzelnicy spudłowała ostatni strzał i ponownie wybiegła na 42. miejscu. Sidorowicz ponownie musiała biec jedną karną rundę. Jakieła ponownie dwa razy się pomyliła.
Elvira Oeberg była ponownie bezbłędna i mogła zmierzać po pewne zwycięstwo. Julia Simon dwukrotnie nie trafiła i spadła jeszcze za Lisę Vittozzi. Oeberg miała 30 sekund przewagi nad Włoszką, a ta zapas 15 sekund nad Francuzką.
Kamila Żuk była bezbłędna podczas ostatniej wizyty na strzelnicy i wywalczyła pierwsze punkty w sezonie. Natalia Sidorowicz ponownie popełniła błąd i zajęła odległe 57. miejsce. Joanna Jakieła została zdublowana i zdjęta z trasy. Po zawodach Jakieła wytłumaczyła, że zmarła jej babcia, ale chciała wystartować w tym biegu i być może stąd gorsza dyspozycja w dzisiejszych zawodach.
Jutro biathlonistki powalczą w biegu masowym. Start o godzinie 14:15.