Biathlon. PŚ w Annecy. Pierwsze punkty Grzegorza Guzika. Panie rozpoczynają rywalizację
Poprzedni tydzień był bardzo nieudany dla polskich biathlonistek, które nie zdobyły żadnego punktu do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Podczas biegu sprinterskiego odpadły Anna Mąka, Joanna Jakieła i Natalia Sidorowicz. Żadna z nich nie zajęła miejsca w czołowej „60” i nie wywalczyła przepustki do startu w biegu pościgowym.
Jedyną zawodniczką, której udało się wystartować w dwóch biegach indywidualnych była Kamila Żuk, ale nie dała rady wywalczyć punktów do klasyfikacji generalnej. Żuk zajęła 42. miejsce w sprincie, a w biegu pościgowym była 50. Punkty zdobywają biathlonistki, które zajmują miejsca w top 40.
Najbliższe zawody Pucharu Świata odbędą się w Le Grand Bornand, które znajduje się niedaleko Annecy. Tam biathlonistki czeka trudny weekend. Zaczynają w piątek od zmagań sprinterskich, na drugi dzień wezmą udział w biegu na dochodzenie, a niedziela przyniesie rywalizację w biegu masowym, gdzie awans wywalczą tylko najlepsze zawodniczki.
Szlaki naszym biathlonistkom przetarł wczoraj Grzegorz Guzik, który zajął 33. miejsce w rywalizacji sprinterskiej. Polak wyglądał wczoraj bardzo dobrze biegowo, bo udało mu się zdobyć punkty, mimo jednej karnej rundy. Gdyby był bezbłędny na strzelnicy, to mógłby zająć miejsce nawet w top 20.
Grzegorz Guzik ruszał wczoraj z numerem 2 i to może być dobry omen dla Kamili Żuk, ponieważ Polka również wyruszy dziś na trasę jako druga. Następna na trasie pojawi się Joanna Jakieła nr 40, jako 61 ruszy Anna Mąka, a Natalia Sidorowicz wystartuje jako trzecia od końca, więc przez cały czas trwania zawodów będzie można emocjonować się startami Polek.
Liderką klasyfikacji generalnej jest Francuzka Julia Simon, która zdobyła już 310 punktów. Drugie miejsce zajmuje Ingrid Tandrevold (245 pkt), a trzecia jest Lisa Vittozzi (242 pkt). Najlepsza z Polek Joanna Jakieła plasuje się na 37. miejscu i ma na koncie 34 punkty.
Początek biegu sprinterskiego o godzinie 14:15.