Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Brak wielu Rosjan w Paryżu daje innym sportowcom szansę, ale nie faworyzuje konkretnego kraju

Brak wielu Rosjan w Paryżu daje innym sportowcom szansę, ale nie faworyzuje konkretnego kraju
Brak wielu Rosjan w Paryżu daje innym sportowcom szansę, ale nie faworyzuje konkretnego krajuPAP
Wobec niewielkiej obecności zawodników z Rosji na igrzyskach olimpijskich w Paryżu medale w dyscyplinach, w których jej reprezentanci wcześniej dominowali, przypadły innym sportowcom. Jednak żaden kraj nie skorzystał szczególnie na tej nieobecności - ocenia "Le Monde".

Francuski dziennik przypomniał w poniedziałek, że na igrzyskach w Tokio Rosja zdobyła 71 medali, w tym 20 złotych. Trzy lata później w olimpijskich zmaganiach w Paryżu uczestniczy 15 Rosjan, którzy zostali dopuszczeni przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski i występują pod neutralną flagą. Po dziewięciu dniach rywalizacji dwie zawodniczki z Rosji stanęły na podium ze srebrnymi medalami - tenisistki Mirra Andriejewa i Diana Sznajder w deblu.

Kalendarz utrudnia porównania z Tokio

Jak ocenia "Le Monde", na razie trudno dokładnie wskazać, który kraj najbardziej skorzystał na restrykcjach wobec sportowców rosyjskich, nałożonych z powodu inwazji na Ukrainę. Trudność ocen częściowo wynika z kalendarza: na przykład, zawodnicy taekwondo zmierzą się dopiero w drugim tygodniu igrzysk w Paryżu. W Tokio te zawody odbyły się w pierwszym tygodniu.

Przeprowadzono natomiast, według stanu na wieczór 4 sierpnia, zawody pływackie i w szermierce, jak również 10 z 14 rodzajów zmagań w gimnastyce artystycznej i 13 z 15 - w strzelectwie. Właśnie te cztery dyscypliny były mocnymi punktami sportu rosyjskiego w 2021 roku. Rosjanie zdobyli w nich dziewięć tytułów olimpijskich - przypomina "Le Monde".

Kto skorzystał na braku Rosjan w Paryżu?

W Paryżu w szermierce kobiet tytuły, które w Japonii przypadły Rosjanom, zdobyły teraz zawodniczki z Francji, Stanów Zjednoczonych i z Ukrainy. W szczególności brązowy medal wywalczyła ukraińska zawodniczka Ołha Charłan, która w 2023 roku podczas mistrzostw świata odmówiła podania ręki rywalce z Rosji.

W pływaniu stylem grzbietowym mężczyzn na 100 m oraz 200 m zwyciężyli w Paryżu, odpowiednio, Thomas Ceccon (Włochy) i Hubert Kos (Węgry). W Tokio obie konkurencie wygrał Rosjanin Jewgienij Ryłow.

W konkurencjach drużynowych, w których w Tokio górowały gimnastyczki rosyjskie, tym razem sukcesy podzieliły między sobą zawodniczki z USA i Japonii.

W strzelectwie kobiet z pistoletu pneumatycznego na 25 m złoty medal zdobyła Jiin Yang z Korei Płd., a jej rodaczka Ye Jin Oh zwyciężyła w tej samej konkurencji na 10 m. Podczas igrzysk w Tokio w obu konkurencjach triumfowała Rosjanka Witalina Bacaraszkina.

Jeśli dodać do tego złote medale turnieju miksta w tenisie, gdzie w Paryżu triumfowali Czesi i w skoku wzwyż kobiet (tytuł dla Ukrainki Jarosławy Mahuczich), jest to łącznie 11 złotych medali, których Rosja nie utrzymała w porównaniu z poprzednimi igrzyskami.

Oceny "Le Monde" dotyczą wyników po dziewięciu dniach igrzysk. Dziennik zauważa też, że nawet w razie udziału zawodników z Rosji nie byłoby przesądzone, iż zdołają oni obronić tytuły zdobyte przez trzema laty.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen