Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich pilnie strzeżoną tajemnicą, ma być spektakularnie
Igrzyska w Paryżu, które odbędą się dokładnie 100 lat po tym, jak francuska stolica ostatnio była areną olimpijskich zmagań, mają być "inne niż wszystkie". Jednym, co z pewnością będzie je wyróżniało, jest ceremonia otwarcia, która po raz pierwszy odbędzie się poza stadionem. A dokładnie – na Sekwanie.
Na temat samej uroczystości nie wiadomo jednak wiele, poza tym, że rzeką na odcinku sześciu kilometrów przepłynie 115 łodzi z delegacjami sportowców, a trasa będzie prowadzić od mostu Austerliz do Pont d'Iena.
Organizatorzy zdecydowali się jednak uchylić rąbka tajemnicy garstce dziennikarzy, których zaprosili na jedną z prób, odbywającą się w ogromnym, opuszczonym hangarze znajdującym się poza stolicą. Wybór miejsca był nieprzypadkowy – jedynie taki obiekt mógł pomieścić duże grupy tancerzy zaangażowanych na potrzeby ceremonii.
W samej scenie, na której próbę zostali zaproszeni dziennikarze, ma wziąć udział 400 tancerzy, a podczas treningów obecnych było tylko ok. 50. Próby muszą się odbywać w małych grupkach, ponieważ żaden obiekt nie jest na tyle duży, by pomieścić wszystkich.
"To wymaga prawdziwej organizacji, ale udaje się" – zapewniła Maud Le Pladec, która jest odpowiedzialna za choreografię wszystkich uroczystości zaplanowanych na czas igrzysk.
Ceremonia otwarcia ma się składać z ok. 10 pokazów, a tancerze mają być obecni na każdym z mostów znajdujących się na trasie parady.
"Pokażemy taniec w całej jego różnorodności" – zdradziła Le Pladec i dodała, że chciała połączyć breakdance z tańcem współczesnym i klasycznym. Z relacji agencji AFP z próby wynika, że można się spodziewać neonów oraz kul dyskotekowych.
Pobudki tancerzy, którzy zgłosili się do występu podczas ceremonii otwarcia, były skrajnie różne. Dla 25-letniej Louise Demay taniec na igrzyskach jest spełnieniem marzenia z dzieciństwa. Bardziej pragmatyczny jest 19-letni Guilbeaud Manuarii, który przyznał, że zdecydował się wziąć udział w przedsięwzięciu ze względu na... wypłatę, choć ta – jak przyznał – "nie jest zbyt wysoka".
Organizatorzy podkreślają, że wszystko jest już praktycznie gotowe.
"Od połowy marca wszystko jest już konkretnie znane – choreografie, muzyka, a kostiumy są odbierane ze szwalni... Jesteśmy prawie u mety!" – podkreślił dyrektor artystyczny igrzysk Thomas Jolly.
Kiedy odbędzie się próba generalna?
"Nie możemy nic zdradzić" – brzmiała zgodna odpowiedź uczestników próby.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu oficjalnie rozpoczną się 26 lipca i potrwają do 11 sierpnia.