Czy Rosjanie odejdą z UEFA na rzecz azjatyckiej AFC?
Jak podała w niedzielę rosyjska agencja informacyjna RIA, Rosja może zrezygnować z członkostwa w europejskiej federacji piłkarskiej UEFA, której częścią jest od 1954 roku. Miałaby to być odpowiedź na zawieszenie w prawach członka związane z wojną prowadzoną przez Rosję na terytorium Ukrainy.
"Kilka miesięcy temu mówiłem, że kierunek azjatycki byłby przedwczesny. Teraz jednak uważam, że to możliwość, którą powinniśmy rozważyć" – powiedział Diukow, przewodniczący rosyjskiego związku piłki nożnej (RFU). Dla drużyn z terytorium Rosji byłaby to szansa powrotu do międzynarodowych rozgrywek.
Europejskie (UEFA) i światowe (FIFA) władze piłkarskie zdecydowały w lutym, że żaden rosyjski klub ani reprezentacja narodowa nie będą uwzględnione w systemie rozgrywek pod ich auspicjami. Decyzja ma charakter zawieszenia, nie wydalenia.
Od lutego tylko kilka krajów zrzeszonych w FIFA i UEFA nie zawiesiło relacji z Rosją. Dzięki temu drużyny narodowe Rosji rozgrywają mecze m.in. z Białorusią, Uzbekistanem i Tadżykistanem. Serbia to jedyny europejski zespół reprezentowany na trwającym mundialu w Katarze, który dopuścił do meczu międzynarodowego z Rosjanami – drużyny U21 spotkały się w połowie listopada w Starej Pazovej w Serbii.
W lipcu Sportowy Sąd Arbitrażowy (CAS) w Lozannie oddalił apelację wniesioną przez RFU i cztery rosyjskie kluby przeciwko decyzji FIFA i UEFA.
"Nie rozmawiałem jeszcze z reprezentantami Azji, ponieważ jest jeszcze UEFA, która uważa nas za członka europejskiej rodziny piłkarskiej. Byłoby niewłaściwe zaczynać negocjacje nad ich głowami" – miał powiedzieć szef RFU, cytowany przez RIA.