Dani Alves może otrzymać skrócenie wyroku w Hiszpanii po otrzymaniu pomocy od ojca Neymara
Daniel Alves zapłacił hiszpańskiemu sądowi grzywnę w wysokości 150 000 euro (około 800 000 R$) z finansową pomocą ojca Neymara.
Kwota ta może nawet sprzyjać zmniejszeniu wyroku dla byłego zawodnika Barcelony i Brazylii w przypadku skazania. Patriarcha rodziny Neymara pomógł również uwięzionemu sportowcowi w charakterze prawnika.
Uwięziony w Barcelonie od stycznia ubiegłego roku Daniel Alves będzie sądzony między 5 a 7 lutego tego roku. Zawodnik jest oskarżony o napaść seksualną na kobietę. Przestępstwo miało rzekomo miejsce w grudniu 2022 roku, a zawodnikowi grozi do 12 lat więzienia, co jest maksymalnym wyrokiem za przestępstwa tego rodzaju w Hiszpanii.
Daniel Alves rzekomo zaatakował seksualnie ofiarę w klubie nocnym w Barcelonie. Obrona kobiety prosi hiszpańskie sądy o nałożenie maksymalnego wyroku w tej sprawie, a także odszkodowania w wysokości 150 000 euro (nieco ponad 850 000 rupii) i nakazu ochrony przez 10 lat po odbyciu kary przez zawodnika.
Hiszpańska prokuratura wnioskowała o skazanie Daniela Alvesa na dziewięć lat pozbawienia wolności, ale obrona zawodnika poprosiła o jego uwolnienie, który to wniosek został już czterokrotnie odrzucony przez lokalne sądy.