Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Drużyna tygodnia: Raphinha z hat-trickiem, Wirtz błyszczy mimo porażki Leverkusen

Josh Donaldson
Raphinha skompletował w weekend hat-tricka dla Barcelony
Raphinha skompletował w weekend hat-tricka dla BarcelonyAlex Caparros / GETTY IMAGES EUROPE / Getty Images via AFP
Gdy piłka nożna wkracza w pierwszą międzynarodową przerwę w sezonie, spoglądamy wstecz na miniony weekend i do naszej drużyny tygodnia wybieramy gwiazdy z całego piłkarskiego krajobrazu.

W tureckiej Super Lig zanotowano dwa znakomite występy, a historyczna seria Bayeru Leverkusen bez porażki dobiegła końca, co jednak nie przeszkodziło jednemu z ich talentów w zabłyśnięciu w przegranym 2:3 meczu z RB Lipsk. 

Oto nasza najlepsza jedenastka z weekendowych spotkań oparta na systemie ocen Flashscore.

Drużyna tygodnia Flashscore
Drużyna tygodnia FlashscoreFlashscore, Marek Kratochvil

Bramkarz

Robin Zentner (Mainz) - 8.0

Zaczynamy naszą drużynę od interesującego wyboru między słupkami, a to ze względu na wynik. Mainz zremisowało ze Stuttgartem 3:3 i rzadko zdarza się, aby bramkarz osiągnął tak dobry wynik, wpuszczając przy tym trzy gole.

Zentner może i stracił trzy bramki, ale w całym meczu wybronił 10 strzałów i miał pecha przy trzecim golu dla gospodarzy, kiedy strzał z rzutu wolnego odbił się od słupka, trafił w jego plecy i wpadł do bramki.

Jego wysiłki dały jednak jego drużynie szansę na zdobycie punktu w końcówce tego sześciobramkowego thrillera.

Obrona

Kialonda Gaspar (Lecce) - 8,9

Gaspar, wysoki angolski środkowy obrońca, przeniósł się do Lecce latem z portugalskiego klubu Estrela i już wywiera wpływ na grę drużyny. Ze średnią ocen Flashscore na poziomie 7,5 w swoich pierwszych trzech meczach, już ugruntował swoją pozycję w sercu obrony, dodając asystę do swojego dobrego startu w sobotę, w wygranym przez Lecce 1:0 meczu z Cagliari.

Po krótkim rzucie rożnym wyskoczył najwyżej przy tylnym słupku, trafiając do Nikoli Krstovicia, który nie popełnił błędu. Najlepszy występ zanotował jednak w defensywie. Lecce grało w 10-osobowym składzie przez większą część meczu, a on wykonał cztery ważne przechwyty, aby zapewnić swojej drużynie wszystkie trzy punkty.

Saul Coco (Torino) - 8,2

Pozostając we włoskiej ekstraklasie, Torino również wygrało 1:0, pokonując na wyjeździe Venezię. Coco okazał się lepszy od Gaspara, strzelając jedynego gola w 85. minucie meczu. Dobrze zareagował na stały fragment gry, strzelając głową swojego pierwszego gola dla klubu z Turynu w zaledwie czwartym występie.

Na drugim końcu boiska wykonał dwa wślizgi i dwa przechwyty, dzięki czemu jego drużyna zachowała pierwsze czyste konto w sezonie ligowym.

Djalma Silva (Goztepe) - 8,7

Dla beniaminka życie w nowej lidze może być chrztem bojowym, ale w czterech pierwszych meczach turecka drużyna Super Lig Goztepe stanęła na wysokości zadania. W weekend zapewnili sobie pierwsze zwycięstwo w kampanii, wygrywając 2:0 z Budrumsporem, a duża w tym zasługa Brazylijczyka Djalmy Silvy.

Obrońca dołożył bramkę i asystę - jego pierwszy wkład w bramkę dla klubu Sport Republic - i w obu przypadkach wykazał się szybkością oraz dokładnością.

Pomoc

Dusan Tadic (Fenerbahce) - 8,5

Rok po roku, czy to w Premier League z Southampton, czy z Ajaxem, Dusan Tadic był niezwykle ważną postacią. Teraz, w barwach Fenerbahce, Serb zaliczył kolejny znakomity występ w weekend, wygrywając 3:0 z Alanyasporem.

Zdobył dwa gole w tym meczu, z których drugi był wyjątkowo efektowny, gdy sprytnie przelobował nadbiegającego bramkarza. Być może zbliża się do zmierzchu swojej kariery, ale wciąż potrafi tworzyć magiczne momenty.

Florian Wirtz (Bayer Leverkusen) - 8,1

Bayer Leverkusen w końcu zakończył swoją passę bez porażek na własnym boisku, która trwała się aż do końca sezonu 2023, przegrywając z RB Lipsk 2:3.

Ale Florian Wirtz nadal jest jasną iskrą dla obecnych mistrzów Bundesligi. Zaliczył swoją pierwszą asystę w tym sezonie - podał do Alexa Grimaldo. Ostatecznie Leverkusen mogło stracić swoją passę, ale zatrzymanie Wirtza tego lata było ogromnym zwycięstwem, które powinno zaprocentować w obronie korony Bundesligi.

Max Arnold (Wolfsburg) - 8,2

To był pracowity dzień dla Maxa Arnolda w sobotnim zwycięstwie 2:0 nad Holstein Kiel. Niemiec rozpoczął strzelanie w 27. minucie, a trzy minuty później asystował przy drugim trafieniu Wolfsburga.

Ze wszystkich goli członków XI w tej drużynie, rzut wolny Arnolda był prawdopodobnie tym najlepszym. Strzał z 30 metrów był idealnie wycelowany i trafił do siatki. Jedyną plamą w jego notesie była późna żółta kartka, ale nie będzie to miało znaczenia dla zwycięzcy meczu.

Kerem Akturkoglu (Galalatasaray) - 8,9

Wracamy do Turcji i na drugą stronę Stambułu, gdzie Galatasaray wygrał 5:1 z Adana Demirspor. Kerem Akturkoglu strzelił bramkę i asystował przy kolejnym, a gol był pokazem szybkości i nieustępliwości.

To jego drugi gol w pierwszych trzech meczach ligowych w tym sezonie - będzie gonił 12, które zdobył w poprzedniej kampanii.

Atak

Raphinha (Barcelona) - 9,8

Raphinha nie mógł zrobić wiele więcej, aby uzyskać idealną 10 podczas miażdżącego zwycięstwa Barcelony 7:0 nad Valladolid. Brazylijczyk strzelił bramkę otwierającą wynik w 20. minucie pięknym biegiem i wykończeniem.

Drugą bramkę zdobył uderzeniem z dystansu, a trzecia była kolejnym odważnym wejściem w pole karne, po którym wykazał się takim samym opanowaniem, jak we wcześniejszych fragmentach gry.

Był to jego pierwszy, drugi i trzeci gol w tym sezonie i będzie miał nadzieję, że uda mu się osiągnąć lepszy wynik niż jego sześć w ostatniej kampanii LaLiga.

Ion Nicolaescu (Heerenveen) - 10,0

Nasza jedyna perfekcyjna dziesiątka weekendu padła w Holandii i to w niewiarygodnym czasie zaledwie 25 minut. Mołdawianin Ion Nicolaescu wszedł z ławki dla Heerenveen w drugiej połowie i strzelił gola zaledwie cztery minuty po rozpoczęciu spotkania. Później dołożył drugie trafienie, kończąc wspaniały występ i zapowiadając lepsze czasy dla Nicolaescu, który do tej pory nie radził sobie w Eredivisie.

Hugo Ekitike (Eintracht Frankfurt) - 9,4

Powrót do Bundesligi po raz ostatni w Drużynie Tygodnia, gdzie Hugo Ekitike zabłysnął w barwach Eintrachtu Frankfurt.

Okrążył bramkarza w kliniczny sposób, aby otworzyć wynik w zwycięstwie swojej drużyny 3:1 nad Hoffenheim, dodając asystę dziewięć minut później.

Był to jego pierwszy ligowy gol w tym sezonie i będzie miał nadzieję na więcej po powrocie z międzynarodowej przerwy.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen