Ema Kliniec wygrywa kwalifikacje do konkursu w Wiśle. Dwie Polki z awansem
Katharina Atlhaus rządziła na skoczni w Wiśle podczas treningów. Niemka wygrała obie sesje i była faworytką do wygrania kwalifikacji. Jednak podczas tej próby poradziła sobie gorzej niż w sesjach treningowych i zajęła piątą pozycję, skacząc na 122 metr.
Ema Klinec bardzo dobrze radziła sobie podczas treningów, gdzie zajęła drugie i trzecie miejsce. Do kompletu brakowało tych zwycięstwa i to udało jej się osiągnąć podczas kwalifikacji. Słowenka oddała skok na odległość 128.5 metra i z notą 126.6 wygrała tę część zmagań.
Dobrze podczas treningów radziła sobie Nicole Konderla. Polka zajmowała odpowiednio 23 i 24 miejsce. Stabilną formę potwierdziła w kwalifikacjach, gdzie uzyskała 109 metrów i z notą 80.2 pkt zajęła 29. miejsce. Jest spora szansa, że Nicole włączy się jutro do walki o punkty do Pucharu Świata.
Poprawnie wyglądały też próby Kingi Rajdy, ale jej ani razu nie udało się zmieścić w czołowej „30”. Na drugim treningu była 31., a kwalifikacje ukończyła na 34. pozycji. Jeśli Kinga odda jutro skok na miarę swoich możliwości, to jest w stanie powalczyć o drugą serię.
Najgorzej wypadła Sara Tajner. Każdą serię kończyła na ostatniej pozycji. W kwalifikacjach oddał skok na odległość 69 metrów i uzyskała notę 0.0.
Konkurs pań rozpocznie się jutro o godzinie 12, zostanie on poprzedzony serią próbną.