"Mimo że mam kontrakt do grudnia (2024), chcę i marzę o przedłużeniu umowy z Fluminense i grze w Klubowych Mistrzostwach Świata. Ale decyzja o zakończeniu gry w piłkę nożną pod koniec przyszłego roku została już podjęta" - powiedział 41-letni obrońca w nagraniu wideo na Instagramie.
Znany ze swojego silnego i czasami gwałtownego temperamentu Felipe Melo był częścią drużyny, która w zeszłym sezonie wygrała pierwsze Copa Libertadores. Od tego czasu grał jednak mniej.
Historyczne zwycięstwo w Copa Libertadores gwarantuje Cariocas udział w pierwszej edycji nowego formatu Klubowych Mistrzostw Świata, które odbędą się w Stanach Zjednoczonych w dniach 15 czerwca - 13 lipca.
Obecność Melo na tych zawodach, który do tego czasu skończy 42 lata, zależeć będzie jednak od tego, czy Fluminense przedłuży z nim kontrakt.
Zanim stał się prawdziwym środkowym obrońcą, Felipe Melo grał jako defensywny pomocnik lub, na początku swojej kariery, jako atakujący pomocnik. Przybył do Rio de Janeiro w 2022 roku, a wcześniej grał dla Interu Mediolan, Juventusu, Fiorentiny i Galatasaray.
Ma na koncie 22 występy w reprezentacji Brazylii, z którą grał na Mistrzostwach Świata 2010 w RPA, gdzie Holandia wyeliminowała pięciokrotnych mistrzów świata w ćwierćfinale.