Francja naciska na Komisję Europejską, by ta wystąpiła przeciwko Superlidze
Według specjalistycznej strony internetowej Politico, Francja powtórzyła, że powinna istnieć bezpośrednia korelacja między wynikami w rozgrywkach krajowych a obecnością w rozgrywkach europejskich. W związku z tym Komisja Europejska będzie musiała przyjąć odpowiednie przepisy. Jeśli do tego dojdzie, funkcjonowanie ligi w systemie zamkniętym - jak proponowana Superliga - nie będzie możliwe.
Zgodnie z fragmentami, które widziało Politico, organ wykonawczy Macrona zwraca się do Komisji Europejskiej o "zastanowienie się nad odpowiednimi sposobami postępowania zgodnie z rezolucją z 2021 r. w sprawie otwartości zawodów, zasług sportowych, solidarności i wartości w sporcie".
Jest to jak dotąd pierwszy raz, kiedy rządy UE wzięły bezpośrednio na celownik European Super League. Warto przypomnieć, że projekt prowadzony przez A22 Sports Management, który narodził się w kwietniu 2021 r., ma na celu stworzenie rozgrywek, w których najlepsze drużyny w europejskiej piłce nożnej mają zagwarantowane miejsce. Barcelona i Real Madryt pozostają zaangażowane w organizację zawodów.
Superliga w kontrofensywie
Borykający się z ogromynm i wielopoziomowym sprzeciwem projekt zamierza skorzystać z niedawnego orzeczenia na swoją korzyść. Skoro na europejskim poziomie ustalono, że UEFA nie ma prawa blokować powstania Superligi, autorzy projektu szykują pozew na kwotę aż 3,5 miliarda euro (15 mld zł). Na tyle wyceniają straty powstałe z braku rozruchu europejskiego projektu.