Rekord Bielsko-Biała walczył do końca i pokonał Constract w Lubawie w pierwszym meczu o MP
Constract Lubawa to obrońca tytułu, który ma zamiar powtórzyć wynik z tamtego roku. Wtedy rywalizacja toczyła się do dwóch zwycięstw, a Constract wygrał oba mecze przed własną publicznością, więc zdobył mistrzostwo.
W sezonie 2023/24 zasady są nieco inne. Tytuł zdobędzie ten zespół, który jako pierwszy wygra trzy mecze. Rywalizacja zaczyna się w hali wyżej rozstawionej drużyny po fazie zasadniczej, kolejne dwa grane są na parkiecie niżej notowanego zespołu, a jeśli będzie potrzeba, to na decydujące spotkania wracamy do hali wyżej rozstawionej drużyny.
W rundzie zasadniczej najlepszy był Constract Lubawa, a Rekord Bielsko-Biała zajął drugie miejsce, więc zmagania o mistrzostwo Polski rozpoczęły się w województwie warmińsko-mazurskim.
Pierwsza połowa nie przyniosła trafień. Constract wyszedł na prowadzenie w 28. minucie, ale radość miejscowych kibiców w lubawskiej hali nie trwała długo, bo jeszcze w tej samej minucie Rekord doprowadził do wyrównania. W regulaminowym czasie nikt już nie trafił i potrzebna była dogrywka.
Tam ponownie na prowadzenie wyszli obrońcy tytułu, bo w 43. minucie trafił Claudinho. Gdy wydawało się, że Constract wygra pierwsze spotkanie, to na minutę przed końcem gola strzelił Korolyshyn, co oznaczało, że będziemy świadkami rzutów karnych.
Tam zdecydowanie lepiej poradzili sobie goście, którzy wygrali 4-2. Teraz Rekord rozegra dwa mecze u siebie. Jeśli oba zakończą się ich triumfem, to wtedy oni zostaną mistrzem Polski. Natomiast minimum jedno wyjazdowe zwycięstwo Constractu sprawi, że drużyny wrócą do Lubawy.
Drugi i trzeci mecz odbędą się odpowiednio 26 i 27 maja.