Gakpo po testach, umowa podpisana, Liverpool nie może się nachwalić
W środowy wieczór Liverpool nie grał, więc było sporo czasu na skupienie uwagi kibiców na najnowszym transferze. Cody Gakpo zaliczył więc sesję z podpisania umowy, pierwszego treningu, spotkania z Jurgenem Kloppem czy pogaduszek z Virgilem Van Dijkiem.
"Jestem bardzo podekscytowany, że mogę tu być. Czekam na treningi i początek gry w tym niesamowitym klubie. (…) To był szalony czas, bo wszystko działo się szybko i w trakcie świąt. Chcę być z rodziną i jednocześnie podpisać umowę, więc latam i załatwiam" – opowiadał Holender w pierwszym oficjalnym wywiadzie.
"To świetny klub, by pokazać umiejętności i pomóc osiągnąć kolejne piękne chwile, jak te przeżywane w ostatnich latach. Dla mnie osobiście to też szansa na rozwój, tu jest wielu doskonałych zawodników, od których mogę się sporo nauczyć" – mówi 23-letni Gakpo.
Przypomnijmy, że transfer Holendra z PSV Eindhoven został potwierdzony w poniedziałek, 26 grudnia. Od tego czasu Gakpo przeszedł testy i porozumiał się z Liverpoolem. Jego rodzinny zespół ma otrzymać ok. 37 milionów euro i dodatkowe benefity, których wartość nie jest obecnie znana. Pomocnik ma pozostać w Liverpoolu do 2028 roku.