Goetze: Musimy odbudowywać się krok po kroku
Niemcy po raz drugi z rzędu odpadli na mistrzostwach świata już po fazie grupowej i desperacko chcą odbudować drużynę oraz nastroje w kraju, który czeka na przyszłoroczne mistrzostwa Europy.
"Mamy przed sobą Euro, ale ważne, by przygotowywać się krok po kroku. Aby podejść do wszystkich problemów spokojnie" - powiedział Goetze przed meczem towarzyskim Die Mannschaft z Peru. Kilka dni później Niemcy zagrają towarzysko z Belgami.
Trener reprezentacji Niemiec, Hansi Flick, powołał kilku nowych zawodników na trwające zgrupowanie, ale postanowił zatrzymać 30-letniego Goetze, którego bramka w finale mistrzostw świata w 2014 roku dała Niemcom zwycięstwo w tej imprezie.
W ostatnich latach popularność reprezentacji narodowej w Niemczech spadła, a federacja musiała starać się o zapełnienie stadionów, ponieważ kadra odpadała na wczesnym etapie trzech ostatnich imprez.
Odpadnięcie w grupie w Katarze jeszcze bardziej zwiększyło presję wokół drużyny. "Uczysz się poprzez wyzwania wynikające z nie najlepszych okresów. W piłce nożnej nie zawsze jest dobrze. Dlatego uczysz się i w ten sposób rozwijasz" - powiedział Goetze.
Pomocnikowi wzloty i upadki nie są obce. Po zdobyciu mistrzostwa świata walczył o miejsce w podstawowym składzie Bayernu Monachium po niespodziewanym odejściu z Borussii Dortmund w 2013 roku. Powrót do Dortmundu w 2016 nie okazał się udany, a Goetze wskrzesił swoją karierę dzięki przenosinom do PSV Eidhoven w 2020 roku, by później związać się z Eintrachtem Frankfurt.
"Jestem wyluzowany (po mundialu). To jest dobre w piłce nożnej. Musisz szybko iść dalej. Patrzymy tylko w przyszłość i staramy się czerpać jak najwięcej z naszych doświadczeń. To właśnie robię od kilku lat i dalej będę to robić" - powiedział Goetze.