Golden State Warriors zdecydowanie lepsi od San Antonio Spurs. 12 punktów Sochana
Goście jako pierwsi zdobyli punkty w spotkaniu, ale mecz od początku prowadzony był pod dyktando gospodarzy, którzy szybko wyszli na prowadzenie 17:8. Wtedy San Antonio zaczęło grać nieco lepiej i nawet odrobili stratę. Po chwili na tablicy świetlnej pojawił się wynik 20:19 dla Spurs. Był to jednak ostatni moment, w którym goście wygrywali z Golden State Warriors. Ostatecznie pierwsza kwarta zakończyła się wygraną gospodarzy 33:26.
Pozostała część meczu była zdominowana przez aktualnych mistrzów NBA. Najlepszym graczem Golden State Warriors okazał się Jordan Poole, który zdobył aż 36 punktów.
Jeremy Sochan rozpoczął spotkanie w pierwszej piątce i spędził na parkiecie łącznie prawie 25 minut. Polak zdobył 12 punktów, zanotował siedem zbiórek i jeden blok. Sochan oddał 13 rzutów z gry, ale tylko pięć trafiło do celu. Zanotował skuteczność 50% w rzutach za dwa punkty i nie wykorzystał żadnej z trzech prób za trzy oczka. Dobrze wykonał natomiast dwa z trzech rzutów osobistych.
Z jednej strony Sochan był trzecim najlepiej punktującym koszykarzem w drużynie San Antonio Spurs, ale z drugiej jedna ze statystyk w tym meczu jest przytłaczająca i może zmartwić Gergga Popovicha. Podczas pobytu Jeremiego Sochana na parkiecie San Antonio zanotowało wskaźnik -34 punkty. Oznacza to, że inaczej niż w poprzednich meczach, dziś z Polakiem na boisku goście głównie wyglądali słabiej.
Szansę na poprawę Jeremy Sochan będzie miał już w nocy z wtorku na środę, kiedy o godzinie 4 czasu polskiego jego San Antonio Spurs zmierzy się z Portland Trail Blazers.
Wyniki poniedziałkowych meczów NBA:
Detroit Pistons - Toronto Raptors 111:115
Orlando Magic - Charlotte Hornets 105:112
Boston Celtics - Oklahoma City Thunder 126:122
Miami Heat - Phoenix Suns 113:112
Houston Rockets - Los Angeles Clippers 106:122
Milwaukee Bucks - Atlanta Hawks 106:121
Golden State Warriors - San Antonio Spurs 132:95