Meronk przechodzi do kontrowersyjnej ligi LIV Golf: "Nie mogę doczekać nowych wyzwań"
Eventy LIV składają się z trzech rund, a nie jak w rankingowych wydarzeniach z czterech, a rozgrywane są zarówno w formacie indywidualnym, jak i drużynowym, nie przewidując także obecnego na innych turniejach cuta.
Polak dołączył do drużyny Niemca Martina Kaymera, nazwanej "Cleeks".
"Nie mogę doczekać się nowych wyzwań i kolejnego etapu mojej kariery z Martinem i Cleeks" - napisał w oświadczeniu opublikowanym na stronie LIV Golf.
"Pomimo tego, że jestem z niej zadowolony, to ta decyzja nie przyszła mi łatwo. Dołączenie do LIV Golf to szczególny moment w mojej karierze. W 2023 poczułem, że pomimo mojego sukcesu, 287 dni spędzonych z dala od domu, to było za dużo. Kalendarz LIV pozwoli mi na spędzenie większej ilości czasu z moimi ukochanymi osobami i więcej czasu na doskonalenie wszystkich aspektów gry. Grając w LIV pozostanę oddany wspieraniu kolejnych pokoleń golfa w Polsce" - podsumował.
Wraz z Meronkiem swoje dołączenie ogłosili w środę Fin Kalle Samooja, który także zagra w "Cleeks" oraz Japończyk Jinichiro Kozuma, dołączający do teamu "Iron Heads GC".
LIV Golf zostało założone w 2021 roku przez saudyjski Public Investment Fund (PIF).
Od początku swojego istnienia liga wywoływała dużo kontrowersji wśród miłośników golfa.
W odróżnieniu od DP World Tour czy PGA Tour, turnieje LIV mają bardziej charakter rozrywkowy - znane są z muzyki, głośnego otoczenia i luźnego nastawienia. Wygrane w turniejach przyznawane są zarówno indywidualnie jak i drużynowo, a zarobki gwiazd liczone się w rekordowych dziesiątkach milionów dolarów. LIV zasłynęło także gigantycznymi bonusami za rozpoczęcie startów, ale powstanie ligi doprowadziło do dużego rozłamu w świecie zawodowego golfa i wykluczeniu zawodników LIV z udziału w niektórych turniejach PGA Tour czy DP World Tour.
Nazwa ligi to zapisana liczbami rzymskimi liczba 54, symbolizująca liczbę dołków rozgrywanych podczas jej eventów i wynik golfisty na polu par 72, gdyby na każdym dołku trafił birdie.