Reprezentacja Polski miała długo problem, by sforsować defensywę Wysp Owczych. Dopiero w samej końcówce spotkania dwie bramki na wagę triumfu zdobył Robert Lewandowski. Kamil Grosicki w rozmowie z TVP Sport zdiagnozował problemy kadry Fernando Santosa.
"Często miewamy problemy z rywalami, którzy grają nisko w defensywie. Podobnie było tym razem, Wyspy bardzo dobrze się broniły. Oczywiście mieliśmy swoje sytuacje, ale nic nie chciało wpaść. Dla nas najważniejsze jest jednak zwycięstwo. Na pewno z Albanią będzie dużo trudniej. Wiemy jednak, że ta wygrana doda nam energii, by pojechać do Tirany i zdobyć trzy punkty" - powiedział Grosicki.
Grosicki w czwartkowym meczu pojawił się na murawie w 88. minucie spotkania. Piłkarz Pogoni Szczecin nie krył radości z powodu powrotu do reprezentacji.
"Dla mnie to jest naprawdę wielkie wyróżnienie. Bardzo chciałem wrócić do reprezentacji i zagrać jeszcze raz na Stadionie Narodowym. Dzisiaj dostałem parę minut i chciałem je jak najlepiej wykorzystać, chociaż mecz był ciężki" - zaznaczył "Grosik".