MŚ w hokeju - kolejna porażka Kanady, spadek Słowenii i Węgier
Słowenia już przed ostatnim meczem nie miała szans na pozostanie w elicie i jej porażka z Kazachstanem 3:4 niczego nie zmieniła.
Znacznie ciekawiej było w grupie A, gdzie Węgry stoczyły bezpośrednią walkę o utrzymanie z Austrią. Węgrzy na początku drugiej tercji prowadzili 3:1, ale Austriacy zdołali wyrównać i doprowadzić do dogrywki. Dodatkowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia i o końcowym wyniku decydowały karne. Węgrzy nie wykorzystali żadnego z czterech, natomiast ich rywale dwukrotnie trafili do siatki i to oni cieszyli się z pozostania w gronie najlepszych drużyn świata.
W grupie B drugą z rzędu porażkę poniosła Kanada, tym razem po rzutach karnych z Norwegią 2:3. Dla obu zespołów wynik nie miał jednak kluczowego znaczenia - Kanadyjczycy już wcześniej zapewnili sobie miejsce w ćwierćfinale, a Norwegowie byli pewni utrzymania.
Pewnych awansu do ćwierćfinału jest już sześć zespołów. Dwa pozostałe zostaną wyłonione we wtorek.
W przyszłym roku mistrzostwa świata w Czechach po raz pierwszy od 2002 roku odbędą się z udziałem reprezentacji Polski, która wywalczyła awans razem z Wielką Brytanią w zakończonym na początku maja turnieju w Nottingham.