Już w piątek rusza wyjątkowy sezon Pucharu Świata w skokach. Na początek konkursy w Wiśle
Początek tego sezonu Pucharu Świata będzie wyjątkowy z kilku powodów. Zawodnicy zaczną zmagania już 4 listopada, gdzie w poprzednich latach rozpoczynali rywalizację pod koniec tego miesiąca. Dodatkowo ze względu na tak szybki start sezonu skoczkowie nie mogą lądować na śniegu. Skocznia została przygotowana tak, że podczas konkursów w Wiśle zawodnicy będą skakać na igelicie. Rywalizacja zakończy się tradycyjnie
w Planicy, jednak będzie miało to miejsce dopiero 2 kwietnia.
Start sezonu przypada już na początku listopada, ale na kolejne zawody, które odbędą się w Ruce, kibicie i zawodnicy poczekają aż trzy tygodnie. Weekend ze skokami w Finlandii rozpocznie się dopiero 25 listopada. Następnie ponownie czeka ich dłuższa przerwa. Kolejnym przystankiem będzie Titisee-Neustadt. Rywalizacja w Niemczech odbędzie się w dniach 9-11 grudnia. Po tych konkursach Puchar Świata wkroczy już w standardowy tryb rozgrywania zawodów.
Przed startem zmagań jest kilku zdecydowanych faworytów, którzy powinni rozdawać karty w tym sezonie. Do tego grona zalicza się przede wszystkim trzech skoczków. Ryoyu Kobayashi, Marius Lindvik i Dawid Kubacki, to najczęściej wymieniana trójka w kontekście walki o Kryształową Kulę w nadchodzącym sezonie. Wszyscy trzej potwierdzili znakomitą formę podczas mistrzostw własnego kraju. Kubacki zdobył indywidualne i drużynowe złoto w Polsce, Kobayashi w Japonii, a Lindvik wywalczył tytuł w zawodach drużynowych, ale nieoficjalnie był też najlepszy indywidualnie.
Początek sezonu 22/23 nastąpi w piątek 4 listopada. Skoczkowie zmagania rozpoczną od kwalifikacji, które rozpoczną się o godzinie 18:15. Konkursy indywidualne zostaną rozegrane w sobotę i niedzielę o godzinie 16.