Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Drużyna Froome'a odniosła sukces na pierwszym etapie Czech Tour. Einhorn wygrał sprint

Itamar Einhorn wygrywa w koszulce mistrza Izraela.
Itamar Einhorn wygrywa w koszulce mistrza Izraela.czechtour.com
Itamar Einhorn z drużyny Israel-Premier Tech wygrał pierwszy etap wyścigu Czech Tour w Unicovie w sprincie grupowym. Mistrz Izraela pokonał Belga Milana Fretina i Luke'a Lampertiego i zdobył koszulkę lidera 165-kilometrowego wyścigu.

Peleton od samego początku musiał stawić czoła wielu próbom ucieczki, ale po około dwudziestu kilometrach udało się to tylko trzem kolarzom, w tym Czechowi Matejowi Zahalce. Choć w pewnym momencie grupa miała ponad dwie minuty przewagi, nawet ten atak nie zakończył się sukcesem. Przez cały etap nikomu nie udało się oderwać od peletonu, a decyzja została podjęta w centrum Unicova w szybkim tempie.

"Pierwszy etap był dość trudny, spora część drużyny nie chciała sprintować, więc było sporo odjazdów i myślę, że pod koniec wszyscy byli zmęczeni" – powiedział na mecie zwycięzca Einhorn. Wjechał na ostatnią rundę w Unicovie wraz ze swoim kolegą z drużyny Rickiem Zabelem z Niemiec, który przygotowywał się do zrywu.

"Na około 500 metrów przed metą byłem obok dwóch rywali z przodu, wszedłem w ostatni zakręt z pełną prędkością i to zadziałało. Jestem szczęśliwy" – powiedział. Dodał, że czuje się świetnie. "Odzyskałem siły po pierwszej połowie wyścigu, ponieważ nie był on całkowicie płaski. Nie nastawiam się na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, ale mamy w zespole kolarzy, którzy chcieliby wygrać" – dodał.

Czterokrotny zwycięzca Tour de France Chris Froome przyznał, że etap był trudniejszy niż się spodziewał. "Ale dobrze dla naszej drużyny, wygraliśmy, to był dobry początek Czech Tour" – ocenił.

"To zdecydowanie nie był etap dla sprinterów, to zdecydowanie nie był łatwy dzień. Wszystko polegało na próbie ucieczki, także pod górę i w dół. Dobrze jest być częścią drużyny, która dziś wygrała. Mamy kilku zawodników, którzy będą walczyć o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Jako drużyna zrobimy wszystko, co w naszej mocy" – obiecał.

Udział Froome'a wywołał falę fanów na trasie, starcie i mecie wyścigu. Gdy musiał przejść około 20 metrów od swojej drużyny do dziennikarzy na wywiady, nie stronił od robienia zdjęć i podpisywania autografów. "Jestem trochę zaskoczony, że mam tak wielu fanów w Czechach. To wspaniałe i bardzo mi się to podoba" – dodał.

Wyniki 1. etapu Czech Tour

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen