Tadej Pogacar wygrał w niedzielę Grand Prix Cycliste de Montreal, swój pierwszy triumf od czasu wygrania trzeciego Tour de France w lipcu.
Tadej Pogacar nie wystartował na igrzyskach olimpijskich, ale dołączył do silnej stawki na dwa Grand Prix w Kanadzie.
Słoweniec zaatakował z peletonu, odnosząc swoje 21. zwycięstwo w sezonie z wyraźną przewagą.
Hiszpan Pello Bilbao był drugi, przegrywając o 24 sekundy, a grupa kolarzy walczyła w sprincie o trzecie miejsce, a najlepszym z nich był Julian Alaphilippe. Rafał Majka zajął 46. miejsce ze stratą prawie sześciu minut do zwycięzcy.
Pogacar wygrał tam również w 2022 roku.