18-letni syn LeBrona Jamesa trafił do szpitala po zatrzymaniu akcji serca
Do wszystkiego doszło na treningu na Uniwersytecie Południowej Karolliny. Młody koszykarz upadł na parkiet, a następnie stwierdzono u niego zatrzymanie akcji serca. Informację potwierdział rzecznik rodziny Jamesa. Dodał też, że Bronny opuścił już OIOM, a jego stan jest stabilny.
Syn wybitnego koszykarza jest uważany za jednego z najlepszych zawodników swojego rocznika. Jest typowany do wystąpienia w przyszłorocznym drafcie. Od kilku lat mówi się, że LeBron James "czeka" na wejście swojego syna do ligi, by zagrać z nim w jednym zespole. Doszłoby wówczas do absolutnie bezprecedensowej sytuacji w historii NBA.
Teraz jednak przy nazwisku młodego koszykarza należy postawić spory znak zapytania. Nie wiadomo z czego wynikały tak poważne problemy ze zdrowiem, ale kluby NBA na pewno wezmą to pod uwagę przy ewentualnym wyborze Jamesa. Bywały już sytuacje, w których zawodnicy po takich przejściach nigdy nie zagrali w NBA, mimo że przed wyjściem na jaw ich problemów zdrowotnych byli uważani za graczy bardzo wysokiego kalibru.