Celtics górą w zaciętej rywalizacji z Pacers. Fenomenalny Tatum
W tym sezonie rywalizacja pomiędzy obiema ekipami jest bardzo zacięta. W pierwszym spotkaniu Celtics zupełnie rozbili przeciwników 155:104, a ich liczba punktów w tamtym meczu była najwyższym dorobkiem w historii Celtów od 1959 roku. Później jednak Pacers wzięli udany rewanż. W ćwierćfinale In-Season Tournament w atmosferze playoffs wygrali 122:112 po świetnym meczu Tyrese'a Haliburtona, który zdobył wtedy swoje pierwsze triple-double na parkietach NBA.
Dzisiaj to Celtics mieli pełne panowanie nad sytuacją, ponieważ prowadzili w meczu od pierwszego punktu, choć Pacers byli w stanie zbliżyć się do nich na zaledwie jedno oczko straty tuż przed zakończeniem trzeciej kwarty.
Gości do zwycięstwa poprowadził duet gwiazd Jayson Tatum i Jaylen Brown. Pierwszy z nich zdobył 38 punktów, do których dołożył 13 zbiórek i sześć asyst. Trafił dzisiaj osiem trójek, co jest jego najlepszym wynikiem w tym względzie w tym sezonie. Brown zapisał na swoim koncie 31 punktów na ponad 60% skuteczności.
W barwach gospodarzy gorsze spotkanie zagrał Haliburton, który zgromadził 17 oczek, miał też sześć zbiórek, siedem asyst, pięć przechwytów i cztery straty.
Celtics dzisiejszym zwycięstwem umocnili się na prowadzeniu w Konferencji Wschodniej oraz całej NBA, Pacers zajmują siódme miejsce na Wschodzie.