Jaren Jackson Jr. z nagrodą dla najlepszego obrońcy sezonu NBA
Silny skrzydłowy Memphis Grizzlies był obok Brooka Lopeza - środkowego Milwaukee Bucks - największym faworytem do zgarnięcia statuetki. Jak się okazało nie było tak bezpodstawnie, bo właśnie ci dwaj zawodnicy zdominowali głosowanie.
Jackson Jr. został uznany najlepszym blokującym sezonu przez 56 ze 100 głosujących i otrzymał 391 punktów. Lopeza jako najlepszego wskazało 35 osób, co zakończyło się otrzymaniem przez niego 309 punktów. Na trzecim miejscu głosowanie zakończył Evan Mobley z Cleveland Cavaliers, który zdobył 101 punktów.
Luareat nagrody jest drugim najmłodszym zwycięzcą nagrody Defensive Player of the Year w historii jej przyznawania. 23-latek jest przede wszystkim specjalistą od blokowania rzutów rywali. W tym sezonie notował najlepszą średnią w lidze w tym względzie - 3,0 bloki na mecz.
Wątpliwości pozostawiała jedynie liczba rozegranych przez niego meczów - miał ich w tym sezonie 63, podczas gdy Lopez zagrał ich 78. Mimo to jednak w łącznej liczbnie bloków obaj zawodnicy skończyli rozgrywki niemal z tą samą liczbą - w tej statystyce było 193 do 189 dla Lopeza.
Konsekwencją stylu gry Jacksona Jr. są za to popełniane faule, przez które często musi siadać na ławce rezerwowych lub jest wykluczony z gry. 23-latek popełnił ich w sezonie 227, czyli o 24 więcej od grającego częściej Lopeza. Mimo to głosujący nie uznali tego za dyskwalifikujący element w kontekście wyboru najlepszego obrońcy roku.
Grizzlies zakończyli sezon zasadniczy z drugim najlepszym bilansem w Konferencji Zachodniej. W pierwszej rundzie playoffs przegrywają po pierwszym meczu z Los Angeles Lakers 0-1. Seria toczy się do czterech wygranych spotkań.