Kuszczak: Możliwość pracy w kadrze narodowej to spełnienie marzeń
Tomasz Kuszczak w reprezentacji Polski ma pracować jako trener bramkarzy wspólnie z Adamem Dawidziukiem. Były golkiper m.in. Manchesteru United przyznał, że taka propozycja była dla niego spełnieniem marzeń.
"Bardzo fajne uczucie, tym bardziej że nie spodziewałem się propozycji pracy! Jak dobrze pamiętam, w kadrze zagrałem ostatni raz, gdy miałem 34 lata, a więc siedem lat temu. Później udzielałem się w strukturach PZPN, aż tu magle przyszła propozycja, którą nazwałbym nie do odrzucenia. Praca z pierwszą reprezentacją Polski to dla każdego piłkarza i trenera duże wyróżnienie. Tą propozycją byłem mile zaskoczony i od razu ją przyjąłem. Bardzo się cieszę, że będę miał okazję wrócić do kadry w trochę innej roli, niż byłem do tego przyzwyczajony" - powiedział Kuszczak.
W dalszej fazie wypowiedzi były bramkarz dodał, jak w jego opinii będzie wyglądała jego praca z kadrą narodową.
"Na zgrupowaniach nie ma wiele czasu, więc trzeba skupić się na najważniejszych dla zawodników rzeczach. To taki okres, w którym chodzi o wprowadzenie do meczu, rozpracowanie przeciwnika i jak największy przekaz informacji. Taka jest rola trenera bramkarzy w reprezentacji. Miałem długą karierę, podczas której grałem w dobrych klubach i pracowałem ze świetnymi trenerami. Można powiedzieć, że czuję to, co jest potrzebne przed takimi meczami. Zrozumienie sytuacji, w jakiej znajduje się bramkarz, jest w reprezentacji fundamentalne" - uważa Tomasz Kuszczak.