Armand Duplantis, Mahuczich i Bol gwiazdami mityngu Diamentowej Ligi w Sztokholmie
Duplantis będzie chciał przed własną publicznością skoczyć 6,25 i poprawić własny rekord świata, który od kwietnia wynosi 6,24. Tyle najlepszy tyczkarz w historii skoczył podczas pierwszego tegorocznym mityngu Diamentowej Ligi w Xiamen. W niedzielę zmierzy się głównie z koalicją Amerykanów, których wystartuje aż czterech - z Samem Kendricksem i KC Lightfootem na czele.
Mahuczich, legitymująca się rekordem życiom na stadionie na poziomie 2,05, zmierzy się m.in. z Australijką Nicolą Olyslagers, która skoczyła w tym roku już 2,03.
Bol będzie faworytką biegu na 400 m ppł. Holenderka będzie chciała odpowiedzieć na sobotni wynik Sydney McLaughlin-Levron. Amerykanka przebiegła ten dystans w Atlancie najszybciej na świecie w tym roku - uzyskała 52,70.
Polacy w Sztokholmie wystartują tylko w roli nadający tempo, czyli popularnych "zajęcy". Patryk Sieradzki będzie prowadził bieg na 800 m, Adam Czerwiński na 3000 m, a Julia Jaguścik na 1500 m.
Na dystansie 800 m faworytem będzie lider światowych tabel Algierczyk Djamel Sedjati, a w biegu pań na 1500 m - wiceliderka list Birke Haylom z Etiopii.
W prestiżowej rywalizacji sprinterów na 100 m najlepszy wynik w tym roku wśród zgłoszonych do udziału w rywalizacji w Sztokholmie ma Japończyk Abdul Hakim Sani Brown - 9,99. Faworytką biegu kobiet na tym dystansie będzie Iworyjka Marie-Josee Ta Lou-Smith.
Litwin Mykolas Alekna, który w kwietniu w Oklahomie poprawił rekord świata w rzucie dyskiem wynikiem 74,35, będzie chciał po raz kolejny udowodnić swoją życiową dyspozycję w sezonie olimpijskim.
Mityng Diamentowej Ligi w Sztokholmie będzie dla wielu zawodników ostatnim sprawdzianem przed mistrzostwami Europy w Rzymie (7-12 czerwca).