Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pia Skrzyszowska nie obroniła tytułu, ale ma medal i rekord życiowy w Rzymie

Pia Skrzyszowska nie obroniła tytułu, ale ma medal i rekord życiowy w Rzymie
Pia Skrzyszowska nie obroniła tytułu, ale ma medal i rekord życiowy w RzymieAFP
Choć Cyrena Samba-Mayela z Francji nie dała szans rywalkom, to również Pia Skrzyszowska ma co świętować po finale biegu na 100 m ppł. Wróci ze Stadio Olimpico z brązowym medalem i rekordem życiowym, drugim najlepszym wynikiem w historii polskiej lekkoatletyki.

Sobotni wieczór podczas lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Rzymie dostarczył niemałych emocji polskim kibicom. Nie trwały co prawda długo, ale taka jest specyfika biegu na 100 metrów przez płotki. Podczas finału kobiet fantastycznie pobiegła Pia Skrzyszowska

23-latka była jedną z faworytek i obrończynią złotego medalu z Monachium przed dwoma laty, ale wyniki osiągane w tym roku kazały zwrócić wzrok szczególnie na Cyrenę Sambę-Mayelę z Francji oraz Ditaji Kambundji ze Szwajcarii, które notowały nieznacznie lepsze czasy. 

Dokładnie te zawodniczki okazały się kluczowe w sobotnim finale, w którym zwyciężyła zdecydowanie Samba-Mayela przed Kambundji. Skrzyszowska dobiegła na trzecim miejscu, ale każdy z tych wyników jest imponujący na inny sposób, podobnie jak imponujący był sam bieg, w którym padły trzy z czterech najlepszych wyników Europy XXI wieku! 

Samba-Mayela ustanowiła rekord mistrzostw Europy z wynikiem 12,31 s, Ditaji Kambundji ustanowiła rekord do lat 23 (12,40 s), a Pia Skrzyszowska z czasem 12,42 s poprawiła własny rekord życiowy i zbliżyła się o krok do rekordu Polski (12,36 s osiągnęła Grażyna Rabsztyn 13 czerwca 1980 roku). 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen