Liga Mistrzów: Awans Tottenhamu i Eintrachtu
Największym zaskoczeniem jest odpadnięcie Sportingu Lizbona. Portugalski zespół rywalizację w LM zaczął od dwóch zwycięstw, w tym wyjazdowego z Eintrachtem Frankfurt 3:0. W czterech kolejnych meczach Sporting wywalczył jednak tylko punkt.
We wtorek długo wszystko układało się po myśli lizbończyków, którym remis dałby awans. Gospodarze prowadzili nawet od 39. minuty po golu Arthura Gomesa.
Sytuacja zaczęła zmieniać się po nieco ponad godzinie gry. W 62. minucie wyrównał z rzutu karnego Daichi Kamada, a dziesięć minut później decydującą o awansie Eintrachtu bramkę zdobył Randal Kolo Muani.
Również Tottenham musiał odrabiać straty. Tuż przed przerwą prowadzenie Olympique dał Chancel Mbemba, a "Koguty" w drugiej połowie odpowiedziały golami Clementa Lengleta oraz Pierre'a-Emile'a Hojbjerga i zajęły pierwsze miejsce w grupie.
W barażu o 1/8 finału Ligi Europy wystąpi Sporting.
W pozostałych grupach najważniejsze rozstrzygnięcia były już znane. W grupie C szóste zwycięstwo w szóstym meczu odniósł Bayern Monachium. Bawarczycy po bramkach Benjamina Pavarda i Erica Maxima Choupo-Motinga pokonali u siebie Inter Mediolan 2:0, który też wystąpi w 1/8 finału LM.
W meczu pozbawionym jakiejkolwiek stawki Barcelona, bez Roberta Lewandowskiego w składzie, wygrała na wyjeździe z Wiktorią Pilzno 4:2. Powodem absencji polskiego napastnika był uraz pleców.
Pod jego nieobecność dwie bramki zdobył Ferran Torres, a po jednym trafieniu dołożyli Marcos Alonso i Pablo Torre. Gole dla gospodarzy strzelił Tomas Chory.
Napoli utrzymało pierwsze miejsce w grupie
W grupie A pierwsze miejsce w tabeli zachowało Napoli Piotra Zielińskiego, choć przegrało na wyjeździe z Liverpoolem 0:2. Obie drużyny zgromadziły tyle samo punktów, ale Napoli pierwszy mecz między nimi wygrało aż 4:1.
Zieliński zaczął spotkanie na ławce rezerwowych. Na boisko wszedł w 83. minucie przy stanie 0:0. W 85. na listę strzelców wpisał się Mohamed Salah, a w doliczonym przez sędziego czasie gry trafił Darwin Nunez.
Trzecie miejsce przypieczętował Ajax Amsterdam wygrywając na wyjeździe z Rangers 3:1. Szkocki zespół przygodę z LM zakończył bez punktu i z bilansem bramek 2-22.
Wiosną w europejskich pucharach zabraknie Atletico Madryt. Hiszpański zespół przegrał na wyjeździe z pewnym już awansu FC Porto 1:2. Natomiast najbardziej niespodziewany uczestnik 1/8 finału LM, czyli belgijski Club Brugge bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Bayerem Leverkusen.
W środę zostaną wyłonieni dwaj ostatni uczestnicy 1/8 finału LM. W grupie E do Chelsea Londyn dołączy AC Milan lub FC Salzburg, a grupie F obok Realu Madryt awans uzyska RB Lipsk lub Szachtar Donieck, które zmierzą się w Warszawie.
Już wcześniej awans zapewniły sobie Manchester City i Borussia Dortmund z grupy G oraz Paris Saint-Germain i Benfica Lizbona z grupy H.
(PAP)