Tybura jest sklasyfikowany na 10. miejscu w rankingu swojej kategorii i w ostatniej walce przepuścił atak na wyższe pozycje tego zestawienia. Starcie z Tomem Aspinallem zupełnie nie poszło po jego myśli i walczący przed swoją publicznością w Londynie Brytyjczyk łatwo znokautował go jeszcze w pierwszej rundzie. Wcześniej jednak Polak miał bardzo udaną serię w UFC, a wygrał łącznie siedem z ostatnich dziewięciu starć.
Zdecydowanie gorszy okres ma za sobą Tuivasa, który przegrywał pojedynki z Cirylem Gane, Sergiejem Pawłowiczem i Aleksandrem Wołkowem. Tym samym Australijczyk spadł na 9. miejsce w rankingu i odbudowania swojej pewności siebie będzie szukać w starciu z Polakiem.
Tuivasa jak na kategorię ciężką jest dość niskim zawodnikiem, który przede wszystkim liczy na moc swoich pięści. Z 15 wygranych walk dla amerykańskiej organizacji aż 14 wygrał przed czasem.
Walka będzie miała miejsce na UFC 298, które odbędzie się 17 lutego w Anaheim w Stanach Zjednoczonych.