Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mircea Lucescu: Chcemy wrócić z Rumunią do elity światowego futbolu

George Vila
Mircea Lucescu
Mircea LucescuProfimedia
Mircea Lucescu zorganizował swoją pierwszą konferencję prasową w roli trenera reprezentacji Rumunii w piłce nożnej.

Celem Mircei Lucescu w drużynie narodowej będzie zakwalifikowanie się do Mistrzostw Świata 2026, których gospodarzami będą Stany Zjednoczone, Meksyk i Kanada, a jego kontrakt z FRF został podpisany na dwa lata.

Prezesa federacji, Răzvan Burleanu oficjalnie przedstawił nowego trenera na konferencji prasowej.

"Wybitna postać w światowym futbolu i bez wątpienia jeden z największych trenerów w naszym sporcie. Mircea Lucescu wraca do reprezentacji po 38 latach. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Mircea Lucescu zgodził się powrócić za stery reprezentacji w tak ważnym momencie dla rumuńskiej piłki nożnej, która znajduje się w fazie przebudowy" - powiedział Burleanu.

"Mircea Lucescu jest właściwą osobą do realizacji powrotu do czołówki światowej. Z nim na ławce technicznej jesteśmy bardzo pewni, że nasza drużyna będzie w stanie w pełni wykorzystać swój potencjał w nadchodzących latach i że razem możemy zapisać kartę historii piękna wyników rumuńskiego futbolu. On jest symbolem wydajności i profesjonalizmu" - dodał Burleanu.

"Celem nie może być nic innego jak kwalifikacja do Mistrzostw Świata 2026", dodał prezes FRF.

"To wyjątkowa okazja, biorąc pod uwagę, że pan Lucescu miał już zaszczyt być na boisku w Meksyku w 70 roku, kiedy był nawet kapitanem drużyny narodowej . Dlatego jesteśmy przekonani, że jego doświadczenie i wiedza przyniosą wartość dodaną, której obecnie potrzebujemy, aby móc przejść na wyższy poziom".

"Nigdy nie myślałem, że zostanę jeszcze trenerem kadry"

Mircea Lucescu mówi, że początkowo nie chciał przyjąć roli trenera reprezentacji narodowej, ponieważ wierzył, że nadszedł czas dla młodych trenerów.

"Nigdy nie myślałem, że zostanę trenerem reprezentacji narodowej, ani że dostanę taką propozycję".

Mircea Lucescu dał jasno do zrozumienia, że drużyna narodowa musi przede wszystkim polegać na rumuńskich klubach.

"Jest wielu młodych zawodników, którzy są aktywni, którzy wyjechali dawno temu ze swoimi rodzinami, ale są też Rumuni, którzy wyrazili chęć gry w reprezentacji Rumunii i musimy mieć na nich oko, pomóc im myśleć przede wszystkim o wynikach w piłce nożnej, którą lubią, a mniej o materialnych, pieniężnych zyskach".

"To nie jest proste, w tych warunkach to wcale nie jest proste, dlatego bardzo mocno skupiam się na lidze krajowej. Mam nadzieję, że rodzima liga będzie się rozwijać".

"Nie można stworzyć silnej drużyny narodowej bez silnych klubów. To absolutnie niemożliwe. Nie można stworzyć silnej drużyny narodowej z 12 czy 15 zawodnikami z całego świata. Mam nadzieję, że zalążek drużyny narodowej pojawi się przede wszystkim w krajowych mistrzostwach. W silnych zespołach, w których rumuńscy piłkarze będą na pierwszym planie, w których będą dawać przykład nam wszystkim i innym. Nie chcę, aby do reprezentacji przychodzili zawodnicy, którzy chcą tylko poprawić swój wizerunek, pokazać się w drużynie narodowej dla lepszego kontraktu. Nie. Chcę zawodników, którzy przychodzą do reprezentacji, aby za nią umierać. Ponieważ tego właśnie oczekujemy" - zakończył nowy trener kadry Rumunii.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen