MŚ 2022. Kamiński: Trzeba się cieszyć, zrobiliśmy dzisiaj coś historycznego
"Spełnienie marzeń. Od 36 lat Polska nie awansowała do kolejnej fazy mundialu. Zrobiliśmy dzisiaj coś historycznego dla polskiej piłki. Wiadomo, w gorzkim stylu, bo każdy oczekiwał od nas, że gdzieś ten remis wyszarpiemy, ale wiedzieliśmy, że Argentyna ma świetnych piłkarzy, w tym - moim zdaniem - najlepszego piłkarza wszechczasów" - powiedział Kamiński.
"W pierwszych dwóch meczach zdobyliśmy cztery punkty i tego nikt nie może nam odebrać. Zrobiliśmy wszystko, żeby z wyjść z tej grupy, a teraz czekamy na Francję" - powiedział skrzydłowy Wolfsburga.
20-latek odniósł się do stylu gry reprezentacji Polski. "Graliśmy bardzo defensywnie, bo wiedzieliśmy o co gramy. Taki zespół jak Argentyna mimo to co chwilę potrafi sobie stowrzyć sytuacje. Musimy się cieszyć z tego wyniku, bo to historyczny wynik dla polskiej piłki".
"W pierwszej połowie przechwytywaliśmy piłki, ale nie mieliśmy z nich użytku. Nie mieliśmy takich naturalnych skrzydłowych, więc trener Michniewicz dał szansę mi oraz Michałowi Skórasiowi, żebyśmy wykorzystywali te przestrzenie, ale z drugiej strony Argentyna też musiała wygrać, też musiała strzelać swoje bramki. Gdyby nie strzelili nam tak szybko w drugiej połowie, to może pod koniec nie byłoby takiej dramaturgii" - podsumował Kamiński.