MŚ 2022. Mac Allister: Karny Leo nas nie zdołował
"Chcieliśmy się zrehabilitować za tamtą porażkę. W drugim meczu grupowym znaleźliśmy potrzebny spokój. A dziś zagraliśmy świetny zespołowo mecz, najlepszy w grupie, ten świetny występ dodaje nam pewności" – powiedział 23-letni zawodnik z Argentyny w pierwszym pomeczowym wywiadzie.
To właśnie on otrzymał podanie Nahuela Moliny i zdołał pokonać Wojciecha Szczęsnego minutę po wznowieniu gry w drugiej połowie. To jego pierwsza bramka w dorosłej reprezentacji.
"To dla mnie bardzo emocjonujące, zresztą dla całej drużyny. Zrealizowaliśmy pierwszy cel, czyli osiągnięcie pierwszego miejsca w grupie. To spełnienie marzeń. Dla mnie debiut w tej kadrze to wielka duma, więc wyobraźcie sobie strzelenie w niej gola na mistrzostwach świata. Jestem tak szczęśliwy. Teraz musimy tylko odpocząć i przygotować się na kolejny mecz" – zapowiedział młody reprezentant Argentyny.
Pytany o atmosferę w szatni po niestrzelonym karnym Messiego, Mac Allister zapewnił, że to nie miało istotnego wpływu. "Byliśmy wciąż pozytywnie nastawieni i spokojni. Karny Leo nas nie zdołował – ani jako drużyny, ani jego samego" – zapewnił.