MŚ 2022: Senegal pokonał Ekwador i awansował do fazy pucharowej mistrzostw świata
Pierwszą groźną okazję wypracował sobie Senegal. Już w trzeciej minucie Idrissa Gueye znalazł się w znakomitej okazji, ale mając piłkę na jedenastym metrze, strzelił mocno i niecelnie.
Kolejną dobrą sytuację Senegal miał w ósmej minucie, ale w sytuacji sam na sam obok bramki strzelił Boulaye Dia. Senegalczycy powinni prowadzić 2:0, ale zmarnowali dogodne sytuacje. Mistrzowie Afryki byli aktywniejsi w pierwszych minutach spotkania.
Po dwóch ostrzeżeniach Ekwador próbował odpowiedzieć, ale brakowało im konkretnych decyzji pod bramką przeciwnika.
Dłuższa przerwa miała miejsce około 20. minuty. Angelo Preciado ucierpiał w starciu z Ismailą Sarrem i przez dłuższy czas nie mógł podnieść się z murawy, ale ostatecznie wrócił do gry.
Kolejną groźną akcję Senegal wyprowadził w 24. minucie. Strzał oddawał Isamaila Sarr, ale piłka po nodze zawodnika Ekwadoru minimalnie minęła bramkę.
Przez następne kilka chwil gra toczyła się w środkowej części boiska, ale piłka była głównie w posiadaniu Ekwadorczyków.
Kolejna przerwa była spowodowana wejściem Sarra, ale ponownie nie zobaczył on żółtej kartki. Tym razem ucierpiał Moises Caicedo, który kilka minut leżał na murawie.
Zwrot akcji nastąpił w 42. minucie. Senegal szybko rozegrał rzut wolny, Ismaila Sarr wpadł w pole karne, tam został przewrócony przez Piero Hincapié, a sędzia podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł sam poszkodowany i zamienił ją na gola. Taki wynik dawał awans do fazy pucharowej Senegalowi.
Sędzia do pierwszej połowy doliczył sześć minut, ale w tym czasie nie wydarzyło się nic konkretnego i Senegal schodził na przerwę z prowadzeniem.
Ekwador po przerwie zaczął grać konkretniej i próbował szybko wyrównać wynik. Jednak nie udawało im się stworzyć sytuacji do strzelenia gola.
Senegal po raz pierwszy starał się zagrozić w 60. minucie, ale dośrodkowanie z rzutu wolnego nie zakończyło się strzałem na bramkę.
Ekwador dopiął swego w 68. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę w polu karnym przedłużył Felix Torres, a z najbliższej odległości do siatki trafił gracz Brighton Moises Caicedo. Taki wynik premiował ekipę z Ameryki Południowej do fazy pucharowej.
Radość Ekwadoru jednak nie trwała długo. Już dwie minuty później Senegal ponownie prowadził. Piłkę z rzutu wolnego w pole karne zagrał Idrissa Gueye, tam odbiła się ona od graczy Ekwadoru i spadła pod nogę gracza Senegalu. Był nim Kalidou Koulibaly, który pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali.
Kolejne minuty były bardzo wyrównane i oba zespoły szukały szansy na zdobycie gola. Sędzia doliczył sześć minuty i w tym Ekwador mógł upatrywać swojej szansy. Ekipa z Ameryki Południowej przycisnęła i próbowała za wszelką cenę zdobyć wyrównujące trafienie.
Ostatecznie na nic zdały się te próby. Senegal wygrał 2:1 i z drugiego miejsca wywalczył awans do fazy pucharowej mistrzostw świata w Katarze. Pierwszą pozycję zajęli Holendrzy, którzy pokonali 2:0 Katarczyków.