Niestety nie ma medalu w pływaniu. Wasick piąta w finale
Niestety jedna z dzisiejszych nadziei medalowych dla Polski - Katarzyna Wasick - nie zmieściła się w najlepszej trójce zawodniczek w finale wyścigu na 50m stylem dowolnym. Polka zajęła piąte miejsce.
Wasick przystępowała do igrzysk jako brązowa medalistka tegorocznych mistrzostw świata. W eliminacjach wykręciła drugi najlepszy czas, do finału weszła z trzecim wynikiem po półfinałach. Niestety w najważniejszym biegu nie zbliżyła się do swojego najlepszego czasu w karierze i zajęła piąte miejsce, podobnie jak na poprzednich igrzyskach.
Finał zdominowała Szwedka Sarah Sjoestroem, która jest najlepsza na świecie w tej konkurencji i była murowaną faworytką do złota. Sięgnęła po nie z czasem 23,71. Druga była Australijka Meh Harris z czasem 23,97, a trzecia Chinka Yuefi Zhang z wynikiem 24,20.
Wasick skończyła zawody z rezultatem 24,33, a poza podium wylądowała także Amerykanka Gretchen Walsh, którą także upatrywano na miejsach medalowych.