Noriaki Kasai chce wrócić do Pucharu Świata. 50-latek celuje w 600 konkursów
Noriaki Kasai bierze aktualnie udział w serii konkursów rozgrywanych w Japonii. Niestety podczas ostatniego weekendu w dość słabo obsadzonych zawodach zajął dopiero 13. i 19. miejsce. Przed startem zawodów wicemistrz olimpijski z Soczi zapowiadał "Celem na ten sezon jest powrót do Pucharu Świata. Do tej pory startowałem w nim 569 razy. Celuję w 600" – powiedział Noriaki Kasai. Po słabych konkursach dodał „Nie dogadałem się z tą skocznią”.
Forma, którą zaprezentował na skoczni w Nayoro, jest jednak zbyt słaba, żeby móc powalczyć o powrót do kadry, a byłaby taka możliwość, bo Japończycy aktualnie zawodzą na arenach Pucharu Świata. Pięciu z nich do tej pory zdobywało punkty, ale ich wyniki są rozczarowujące.
Najlepszy Ryoyu Kobayashi zajmuje 16. miejsce w klasyfikacji generalnej i ma na koncie 119 punktów, dwie pozycje niżej znajduje się Naoki Nakamura, który ma siedem oczek mniej niż bardziej utytułowany kolega z kadry. Punktowali jeszcze tylko Junshiro Kobayashi oraz Yukiya Sato (obaj mają 12 punktów na koncie) oraz Ren Nikaido, który wywalczył trzy oczka.
W Nayoro najlepiej spisał się Taku Takeuchi, czyli inny znany z Pucharu Świata japoński skoczek. Wygrał on oba konkursy i zaskoczył swoją deklaracją. Przekazał, że jego celem jest medal olimpijski, ale nie na najbliższych igrzyskach we Włoszech, a dopiero w 2030 roku, kiedy być może odbędą się one w Sapporo. "Będę miał wtedy 42 lata. Noriaki jest dobrym punktem odniesienia. Pokazał, że w tym wieku jest to możliwe". Tak tłumaczył się Taku Takeuchi.
Najbliższe zawody Pucharu Świata odbędą się niemieckim Oberstdorfie. Będzie to pierwsza odsłona Turnieju Czterech Skoczni. Konkurs odbędzie się 29 grudnia.