Oficjalnie: Patryk Klimala przechodzi z MLS do Hapoelu Beer Szewa
Po testach medycznych Patryk Klimala został oficjalnie zaprezentowany jako zawodnik izraelskiego Hapoelu Beer Szewa. Żaden z klubów nie zdradził kwoty za transfer, jednak New York Red Bulls potwierdzili, że zarobią również w przypadku kolejnej zmiany klubu przez Polaka. Z kolei Hapoel potwierdził, że musiał za najnowszy nabytek sporo zapłacić.
Klimala będzie grał w Izraelu przez 3,5 sezonu, a więc do końca rozgrywek 2025/26. 24-latek, po niezbyt udanym pobycie w Celtiku, pokazał się z dobrej strony jako piłkarz Czerwonych Byków z Nowego Jorku. W sumie rozegrał 63 mecze, w których strzelił 14 goli i 11 razy asystował, kilkakrotnie decydując o wyniku meczu.
"Jestem podekscytowany otwarciem kolejnego rozdziału w mojej karierze. Razem ze zmianą zawodową, to również coś nowego dla mnie i mojej rodziny. Słyszałem bardzo dobre rzeczy o mieście, a szczególnie o klubie i jego kibicach, dlatego nie mogę się doczekać spotkania z nimi na Toto Turner Stadium" – powiedział Polak podczas dzisiejszej prezentacji.
Hapoel Beer Szewa to klub wciąż mało znany w Polsce, który jednak wbił się do czołówki izraelskiej piłki w ostatnim czasie, odnosząc pierwsze sukcesy od lat 70. XX wieku. W ciągu dekady trzykrotnie zdobyli mistrzostwo kraju, tyle samo superpucharów, a puchar Izraela dwa razy. Było to możliwe dzięki bardzo dużym inwestycjom, po których Hapoel jako jeden z trzech najbardziej zasobnych klubów ma kadrę wartą ok. 20 milionów euro.