Władze więzienne potwierdziły to w oświadczeniu, w którym jasno dały do zrozumienia, że Pistorius, podobnie jak inni przebywający na warunkowym zwolnieniu, nie będzie mógł udzielać wywiadów ani w inny sposób kontaktować się z przedstawicielami mediów.
O tym, że 37-letni Pistorius wyjdzie na wolność, informowano już 24 listopada, gdy sąd uznał go za: "sprawcę, który popełnił przestępstwo po raz pierwszy, a ponadto spełnił warunki umożliwiające warunkowe zwolnienie". Wówczas jako termin opuszczenia więznienia podano 5 stycznia.
Pistorius, biegacz, który w dzieciństwie stracił nogi i zasłynął jako "Łowca androidów" ze względu na protezy z włókna węglowego, ubiegał się o zwolnienie warunkowe po odbyciu połowy z 13-letniego i pięciomiesięcznego wyroku za morderstwo. W procesie, który zakończył się jego uwięzieniem, nie przyznał się do winy i utrzymywał, że jest niewinny w związku ze śmiercią swojej dziewczyny, Reevy Steenkamp. Mężczyzna podczas procesu utrzymywał, że oddał strzał w drzwi łazienki swojego domu w Pretorii, ponieważ sądził, że ma do czynienia z włamywaczem.
Zbrodnia wstrząsnęło światem, ponieważ Pistorius był postrzegany jako przykład przezwyciężania przeciwności losu. Jego kariera, od nauki chodzenia z protezami po konsekwentną rywalizację ze zdrowymi sportowcami w piłce wodnej, krykiecie, boksie, a nawet rugby, była niezwykła.
Swój pierwszy medal na międzynarodowej arenie zdobył w wieku 18 lat w kategorii osób po podwójnej amputacji, ale nie był zadowolony z rywalizacji z innymi niepełnosprawnymi sportowcami. Następnie zaczął startować w zawodach dla osób pełnosprawnych, uzyskując imponujące wyniki, pokonując wyzwania zarówno na torze, jak i poza nim.
W trzech igrzyskach paraolimpijskich, w Atenach, Pekinie i Londynie zdobył sześć złotych medali oraz po jednym srebrnym i brązowym krążku.
15 lipca 2007 na mityngu IAAF, biegnąc na specjalnych protezach z włókna węglowego, wystąpił jako pierwszy niepełnosprawny biegacz razem ze sprawnymi zawodnikami.
Szczyt jego kariery przypadł na Igrzyska Olimpijskie w Londynie w 2012 roku, gdzie dotarł do półfinału biegu na 400 metrów i finału w sztafecie 4x400 m, przełamując bariery i rywalizując ze zdrowymi rywalami.
W ramach południowoafrykańskiego programu sprawiedliwości będzie przebywał na wolności na okresie próbnym do 2029 roku. W tym czasie przejdzie terapię radzenia sobie ze złością i przemocą wobec kobiet pod nadzorem departamentu służb więziennych. Zostanie mu także przydzielony opiekun, którego będzie musiał informować, w przypadku podjęcia zatrudnienia lub zmiany miejsca zamieszkania, które wskazano na Pretorię.
Rodzina zamordowanej dziewczyny bez sprzeciwu przyjęła jego zwolnienie warunkowe.