Igrzyska w stolicy Francji rozegrane zostaną w dniach 28 sierpnia - 8 września.
Ślubowali Lucyna Kornobys, dwukrotna wicemistrzyni paralimpijska, mistrzyni świata i Europy w pchnięciu kulą, multimedalistka, która od 2011 roku nie schodzi z podium najważniejszych imprez oraz Maciej Lepiato, skoczek wzwyż. Jest rekordzistą świata. Z trzech poprzednich igrzysk wracał z medalem olimpijskim, a dwukrotnie był to złoty krążek.
Kornobys i Lepiato będą chorążymi reprezentacji Polski.
Przyrzeczenie paralimpijskie w imieniu trenerów i osób współpracujących złożyli trenerka parapływania Beata Pożarowczyk-Kuczko oraz trener kadry paralekkoatletycznej Zbigniew Lewkowicz.
Reprezentacja liczy 84 sportowców - 41 kobiet i 43 mężczyzn. Dziewięcioro wystartuje ze wsparciem asystenta, pilota lub przewodnika. Polacy będą rywalizować w 15 z 22 dyscyplin znajdujących się w programie imprezy.
"Wchodzicie do absolutnej elity sportowców z niepełnosprawnościami. Medale, których zdobycia wam życzę, będą pochodną waszego wytężonego treningu, którym kierowali współpracujący z wami trenerzy" - powiedział prezes Polskiego Komitetu Paralimpijskiego Łukasz Szeliga.
Sukcesów w igrzyskach życzyli biało-czerwonym także sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Piotr Borys, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Łukasz Krasoń oraz zastępca prezesa zarządu ds. finansowych Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Tomasz Maruszewski.
"Niemożliwe staje się możliwe. Pokazujecie, że można przełamać bariery. Udział w igrzyskach paralimpijskich jest wielką mobilizacją. Staramy się doceniać wasz wysiłek. Dlatego też resort sportu i turystyki zwiększył o 20 proc. wysokość nagród i stypendiów za zajęcie miejsc 1-8. Osiągajcie wasze cele, trzymamy za was kciuki" - powiedział Borys.
W poprzednich igrzyskach paralimpijskich w Tokio w 2012 roku biało-czerwoni wywalczyli 25 medali, siedem złotych, sześć srebrnych i dwanaście brązowych.
"Każdy do czegoś dąży, ma swoje aspiracje. Robimy wszystko, aby zdobywać doświadczenie i zawsze staramy się dać z siebie wszystko. Pamiętam, jak po wypadku trafiłem na obóz dla rehabilitantów i tam pokochałem szermierkę, która daje mi tyle radości" - powiedział PAP szablista Adrian Castro, który w Paryżu po raz czwarty zaprezentuje się w igrzyskach mając za sobą starty w Londynie, Rio de Janeiro i Tokio.
"Mam już dwa medale igrzysk paralimpijskich wywalczone w Londynie i Rio de Janeiro. Przyszła pora na trzeci, może będzie w lepszym kolorze niż dwa pozostałe" - mówiła na ceremonii ślubowaniu parałuczniczka Milena Olszewska, która w Tokio nie stanęła na podium.
W czasie ceremonii zaprezentowano wprowadzone do obiegu z okazji Igrzysk Paralimpijskich przez Pocztę Polską znaczki okolicznościowe. Zaprojektował je Paweł Myszka, a ich nakład wynosi 126 tys. sztuk.