Pedro Porro już w Londynie, gotów na grę dla Tottenhamu
Wyjeżdżając w poniedziałek piłkarz potwierdził, że nie odbył ostatniego treningu z drużyną i pożegnał się już z kolegami i sztabem. Nie rozmawiał dotąd za to z Antonio Conte, trenerem Tottenhamu.
"Opuszczam klub, który dał mi wszystko. Jestem bardzo wdzięczny. Zostawiłem tu wielu przyjaciół, dziękuję im za wszystko od przyjazdu, a teraz jadę spełniać swoje marzenia" – powiedział Pedro Porro dziennikarzom na lotnisku.
"Mówiłem, że z moją głową jest źle, ale Sporting to zrozumiał i jestem za to bardzo wdzięczny" – potwierdził zawodnik. Dodał, że nie wie, co opóźniło jego transfer i – tym samym – wylot z Lizbony do Londynu, który odbywał się w okolicach północy lokalnego czasu. Pierwotnie Porro miał odbyć testy medyczne w Londynie w weekend, jednak rozmowy stanęły na ostatniej prostej.
23-letni Hiszpan opuszcza Sporting Lizbona z 98 rozegranymi meczami, 12 strzelonymi bramkami i 20 asystami, wygrawszy z klubem trzy tytuły (mistrzostwo i dwa puchary ligi).