Pewne zwycięstwo Polaków. Bryl i Łosiak dobrze rozpoczęli turniej olimpijski
Polacy i Australijczycy otwierali kolejny dzień rywalizacji na boisku pod wieżą Eiffla, zaczynając swoje spotkanie już o 9 rano. Biało-czerwoni osiągali w swojej karierze dużo lepsze wyniki niż ich dzisiejsi rywale i potwierdzili to w bezpośrednim meczu.
Pierwszy set był wyrównany, ale w jego drugiej części Polacy znacznie odskoczyli. Pierwsza wyższa przewaga 10:7 została jeszcze przez Polaków zaprzepaszczona, bo rywale doprowadzili do remisu, ale później Bryl i Łosiak odskoczyli na 15:10 i zamknęli partię. Łosiak był akywniejszy w fazie ataku, a wyższy Bryl dominował przy siatce. Niżej notowani Australijczycy także swoimi błędami dostarczyli kilka punktów Polakom.
W drugiej odsłonie ponownie początkowo Australijczycy potrafili dotrzymać kroku faworytom, ale z czasem sami zaczęli oddawać punkty Polakom, a przewaga Bryla i Łosiaka była coraz bardziej widoczna. Finalnie bezproblemowo zamknęli mecz w dwóch setach.
W siatkówce plażowej na igrzyskach olimpijskich rywalizacja toczy się w fazie grupowej. W ramach czterech zespołów każdy mierzy się z każdym, a do dalszej fazy wychodzą dwa zespoły z każdej grupy, lecz szanse na awans mają też trzecie zespoły. Następnie rywalizacja toczy się w fazie pucharowej od 1/8 finału. Po zwycięstwie w pierwszym meczu Polacy mają sporą szansę na wyjście z grupy.
W czwartek wieczorem Bryl i Łosiak zagrają z Francuzami Remim Bassereau i Julienem Lyneelem, a w sobotę rano w ostatnim meczu grupowym ich przeciwnikami będą Niemcy Nils Ehlers i Clemens Wickler.