Mecz Azjatyckiej Ligi Mistrzów odwołany po tym, jak Saudyjczycy odmówili wyjścia na boisko
Przełożony mecz miał odbyć się na stadionie Naghsh-e Jahan w Isfahanie, gdzie około 60 000 fanów przybyło, aby zobaczyć, jak Sepahan zmierzy się z Al-Ittihad, w którym grają byłe gwiazdy Premier League, Ngolo Kante i Fabinho.
Azjatycka Konfederacja Piłkarska (AFC) poinformowała, że mecz został "odwołany z powodu nieoczekiwanych i nieprzewidzianych okoliczności".
"AFC potwierdza swoje zaangażowanie w zapewnienie bezpieczeństwa zawodnikom, oficjelom, widzom i wszystkim zainteresowanym stronom" - napisano w oświadczeniu.
"Sprawa ta zostanie teraz przekazana odpowiednim komisjom".
Qasem Soleimani, wybitny generał Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, został zabity w pobliżu lotniska w Bagdadzie w wyniku ataku amerykańskiego drona w styczniu 2020 roku i jest postrzegany jako męczennik przez rządzący krajem reżim.
Zdjęcia ze stadionu opublikowane w mediach społecznościowych pokazały, że popiersie Soleimaniego zostało umieszczone przy wejściu na boisko i było w pełni widoczne dla graczy, gdy wychodzili z tunelu.
Stosunki między Iranem a Arabią Saudyjską od dawna są napięte, a tegoroczna Azjatycka Liga Mistrzów jest pierwszą od 2016 roku, w której kluby z obu krajów mogą grać ze sobą u siebie i na wyjeździe.
Mecze pomiędzy klubami z obu krajów były wcześniej rozgrywane na neutralnym terenie ze względów bezpieczeństwa.
Cristiano Ronaldo przyjechał razem z Al-Nassr do Teheranu dwa tygodnie temu, aby zmierzyć się z Persepolis na stadionie Azadi, choć mecz ten został rozegrany przy pustym stadionie z powodu zakazu na jeden mecz dla kibiców, nałożonego na irański klub przez AFC z powodu zachowania fanów.