Arka Gdynia pokonuje ŁKS i notuje pierwszy w sezonie komplet punktów
Dla Arki Gdynia to był pierwszy mecz przed swoją publicznością od traumy przegranych baraży o udział w Ekstraklasie. Dla Łódzkiego Klubu Sportowego – pierwszy mecz od spadku z Ekstraklasy, ponieważ ich spotkanie 1. kolejki przełożono. Obie drużyny aspirują do czołowych lokat u progu nowego sezonu i obie miały po zero punktów, dlatego spotkanie kończące 2. kolejkę Betlic 1 Ligi zapowiadało się ciekawie.
Sprawdź komplet statystyk meczu Arka - ŁKS
Ciekawie się również zaczęło, ponieważ przeważająca przy piłce Arka szybko wypracowała przewagę jednej bramki. Rozegranie rzutu rożnego sprawiło, że Gaprindaszwili posłał celną centrę na głowę Marcjanika, a ten nie zostawił szans Łukaszowi Bombie w bramce.
Gospodarze nie tylko mieli zaliczkę, ale też kontynuowali wyraźnie lepszą grę od łodzian, którzy z trudem podchodzili pod pole karne i strzelali w kierunku bramki Lenarcika. Jeden jedyny celny strzał ŁKS-u przyszedł już w doliczonym do pierwszej połowy czasie gry. Ale wystarczyło: rozegranie wrzutu z autu zaowocowało wrzutką na głowę Adriena Louveau, który uderzył poza zasięgiem Lenarcika.
Powrót do gry nie zwiastował przełamania, a mecz wydawał się nie zyskiwać na emocjach przez dłuższy czas. Kluczowe dla podziału punktów okazały się zmiany trenera Łobodzińskiego, który wpuścił na boisko Karola Czubaka i Kacpra Skórę. Ten drugi znalazł się idealnie w 88. minucie, przyjął w polu karnym piłkę od bardzo aktywnego Joao Oliveiry i zmieścił ją przy słupku, zapewniając Arce zwycięstwo w drugim meczu sezonu.