Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jop: Ustaliliśmy z prezesem, że wraz z trenerem Siwierskim poprowadzimy zespół do końca rundy

Adrian Wantowski
Mariusz Jop był jednym z asystentów Kazimierza Moskala
Mariusz Jop był jednym z asystentów Kazimierza MoskalaKonrad Swierad / Alamy / Alamy / Profimedia
Mariusz Jop pojawił się na konferencji prasowej przed meczem z Odrą Opole. Trener, przedstawiony jako tymczasowy, poinformował, że ma prowadzić zespół do końca rundy. Zabrał głos także na temat szokujących zwolnień w klubie oraz sytuacji zdrowotnej zawodników.

Wisła Kraków w ostatnim czasie znalazła się na ustach wszystkich fanów piłki nożnej w Polsce za sprawą fali zwolnień, która nastąpiła w poniedziałek. Jarosław Królewski, prezes Wisły, w poniedziałek podziękował za pracę trenerowi Kazimierzowi Moskalowi, asystentowi Marcinowi Pogorzale, fizjoterapeucie Marcinowi Bisztydze, kierownikowi zespołu Jarosławowi Krzosce oraz dyrektorowi akademii Krzysztofowi Kołaczykowi. 

W poniedziałek nie było jeszcze informacji, kto przejmie zespół Wisły Kraków. Ta wiadomość została przekazana dzień później, a oficjalna strona klubu podała, że tymczasowym trenerem zostanie Marcin Jop, a pomagać mu jako asystent będzie Michał Siwierski. 

Określenie "tymczasowy" stosuje się zazwyczaj wtedy, kiedy szkoleniowiec na zastępstwo ma objąć zespół w najbliższym meczu lub dwóch. Tutaj widocznie została zastosowana inna strategia, bo z tego, co przekazał Mariusz Jop, ma on pracować na tym stanowisku przez najbliższych kilka miesięcy.  

"Razem z prezesem ustaliśmy, że wraz z trenerem Michałem Siwierskim będziemy prowadzić zespół do końca rundy" – przekazał na konferencji prasowej Jop. 

Stary-nowy szkoleniowiec Wisły Kraków odniósł się także do zwolnień w klubie. "Decyzje poniedziałkowe były dla każdego z nas dużym zaskoczeniem", ale chwilę później dodał, że "mam pełne zaufanie do osób w sztabie, z którymi współpracuję".

Dobrą informacją dla kibiców Wisły, w tym dziwnym okresie, jest fakt, że do gry dostępni będą Giannis Kiakos i przede wszystkim Kacper Duda, na którego powrót czekano w Wiśle z utęsknieniem, ponieważ jest on podstawowym młodzieżowcem w składzie. Dalej kontuzjowani są natomiast Dawid Szot, Bartosz Talar, Jakub Stępak, Kamil Broda i Joseph Colley.

Trener Jop przekazał także, że mimo poniedziałkowych zwolnień, to w piątek przy meczu z Odrą Opole pracować będą jeszcze Jarosław Krzoska i Marcin Bisztyga. 

Szkoleniowiec zabrał też głos na temat swojego podejścia do pracy z zespołem, który prowadził pod koniec ubiegłego roku i wygrał trzy z trzech pojedynków.

Oto kilka cytatów: 

"Nabyłem dużo większe doświadczenie". 

"Pracy do wykonania jest dużo. Szczegółowy podział obowiązków będziemy mogli przedstawić, gdy dołączy do nas jedna osoba do sztabu". 

"Teraz jest czas na to, żeby popracować w normalnym trybie treningowym". 

"Zawsze skupiam się na najbliższym spotkaniu. Jestem człowiekiem, który nienawidzi przegrywać i dlatego jutro stawiam tylko na zwycięstwo".

Obecnie Wisła Kraków zajmuje miejsce w strefie spadkowej pierwszej ligi
Obecnie Wisła Kraków zajmuje miejsce w strefie spadkowej pierwszej ligiFlashscore

Mariusz Jop ostatnio był asystentem Kazimierza Moskala i Alberta Ruda, a samodzielnie prowadził Wisłę w grudniu 2023 roku. Wygrał wtedy dwa mecze ligowe (4:0 z Górnikiem Łęczna i 2:1 z Polonią Warszawa) oraz 4:1 w Pucharze Polski ze Stalą Rzeszów. Jop zastąpił wtedy Radosława Sobolewskiego, który podał się do dymisji. Teraz właśnie przeciwko Sobolewskiemu zagra w najbliższy piątek, bo były trener Wisły obecnie pracuje w Odrze Opole. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen