Niespodziewana zmiana w Tychach. Dariusza Banasika zastąpi Artur Skowronek
GKS Tychy tego sezonu na pewno nie rozpoczął idealnie, ale też brakowało mu szczęścia. Na starcie zremisował pięć meczów, ale przynajmniej trzy z nich powinien wygrać, gdyby był skuteczniejszy w ataku, ale ogólnie pozostawiał dość dobre wrażenie i wydawało się, że kwestią czasu jest tylko to, kiedy zacznie seryjnie wygrywać.
Seria remisów została przerwana w szóstej kolejce, kiedy Tychy pokonały na wyjeździe Pogoń Siedlce. Wydawało się, że to może być moment zwrotny. Okazało się, jednak że nie poszła z tego seria i GKS przegrał u siebie z rewelacyjną na początku sezonu Bruk-Bet Termaliką. Mało kto mógł jednak przypuszczać, że po tej porażce pracę straci Dariusz Banasik.
Jeszcze bardziej szokujący jest wybór jego następcy. Do "karuzeli trenerskiej" wraca bowiem Artur Skowronek, który od blisko dwóch lat nie pracował, a jego wcześniejsze wyniki nie były imponujące. Wprawdzie wejście do jeszcze ekstraklasowej Wisły Kraków miał niezłe, ale formę jego podopiecznych wyhamowała pandemia. Po niej było już tylko gorzej i ostatecznie prowadził Białą Gwiazdę w 34 meczach, punktując ze średnią 1,29 na mecz.
Po blisko rocznej przerwie podjął się pracy w Sosnowcu i tam również nie było za dobrze. Tam pracował nieco ponad rok. Jego zespół w 47 meczach zdobywał średnio 1,23 pkt na mecz. Odszedł z klubu 5 grudnia 2022 roku. Wcześniej prowadził m.in. Pogoń Szczecin, Widzew Łódź czy GKS Katowice.
Artur Skowronek podpisał z GKS-em Tychy do końca sezonu 2025/26. Nie będzie miał łatwego początku, bo jego zespół jedzie do Płocka na mecz z Wisłą. Następnie po przerwie reprezentacyjnej zagra z Ruchem Chorzów, Stal Stalową Wolą, Stalą Rzeszów i ŁKS-em Łódź, a w międzyczasie zagra Puchar Polski z Olimpią Grudziądz.